Śmieszne cytaty i sytuacje z życia

Kazuś

"Znajść" też kiedyś funkcjonowało?

Furia

Tam jest "znajsc", nie chce mi się tego sprawdzać, ale możne pochodzić od dawnego "znaje". Może to jest człowiek, który kultywuje dawne tradycyjne formy... Kurcze, ale co to za firma może być i co to za studia? Może to być nawet jakiś filolog polski, ostatnio na forum mojego wydziału pewna dziewczyna błysnęła:

kura z biura

Znajść, znaszedł, znajszli... zetknęłam się z takimi formami, tylko nie pamiętam, czy w jakimś starym tekście, czy raczej gwarowym. Choć w sumie na jedno wychodzi, bo przecież gwary przechowują wiele archaizmów.
Zna-jść, zna-leźć - czyli "natknąć się na coś, idąc". Ciekawe, że w tej starszej formie wykorzystana jest forma "iść", a w nowszej "leźć", o wiele bardziej potoczna.

Kazuś

Jednak nie dopatrujcie się w tym celowych zabiegów. Gość nie ma żadnego wykształcenia w tym kierunku. Dopytałam. Tak mu się po prostu literówki ułożyły.

Simply Q

"Jeden wielki glut..."

Komentarz mojej siostry na temat kisielu ^^ Ona chyba ma do niego jakiś uraz ;) ^^

Lia

Szatnia, po wfie.
Gabriela (nuci w kolejnym przypływie "odpału"): Sandzia, co ma gorące cycki...
Sandra (z wyrazem szoku na twarzy): Ee... Dobrze się czujesz?
Ja (sarkastycznie): Jak zawsze, Sandro, jak zawsze.

Oprócz tego, dzisiaj w szkole mieliśmy... Dzień Kapcia (!). Każdy, kto przyniósł kapcie, nie był odpytywany, a na długiej przerwie był jakiś konkurs i puszczano "Numa numa jej". Jakie święto, taka muzyka.

Rinnel

Przypomniało mi się wydarzenie z kiedyś tam.

Pani na przyrodzie pyta kolegę Michała:
- No to teraz największe jeziora w Polsce.
- Jezioro Śniardwy...
- Tak.
- Jezioro Mamry...
- Tak.
[...]
- No nie wiem...
- Przypomnij sobie!
- Jezioro Viagry!
EDIT: Przez ostatni tydzień kiedy ktoś powie coś, co mi się nie spodoba, odpowiadam "foch". Przed chwilą tata wchodzi do kuchni, zagląda do szafki i stwierdza:
"Nie ma kawy! Foch!" W tym momencie razem z mamą Ómarłyśmy.

Ptaszniczka

Mój kuzyn miał wczoraj swój pierwszy egzamin na prawko.
Teorię zdał śpiewająco. Później, niestety, przyszła pora na praktykę.
"Dobra. Zaraz mnie wywołają. Tylko spokojnie... Po prostu uważaj na gówniarzy, którzy mogliby wyskoczyć ci przed maskę..."
Wsiadł do samochodu.
Egzaminator: *wyniosły ton* Panie D., czy zna pan nasze metody egzaminowania?
Adrian: Mniej więcej.
Egzaminator: *przenikliwe spojrzenie* MNIEJ WIĘCEJ?
Adrian: *lekko przerażony* Znam metody.
Egzaminator: W porządku. Zatem zaczynajmy.
Radził sobie doskonale. Ilekroć wjechał na jakąś ulicę, rozglądał się. ("Gówniarze... Gówniarze... Nie ma gówniarzy."). Pod koniec egzaminu egzaminator rzekł:
Egzaminator: Bardzo dobrze. Niech pan jeszcze skręci i wracamy do ośrodka.
Adrian się wyluzował. Skoro to już prawie koniec, nie musi aż tak uważać.

KARA PRZYSZŁA SZYBKO.

Dzieciak z piłką wybiegł na ulicę. Adrian skołowany, egzaminator hamował za niego.

I nie zdał.

EDIT:

Religia. Katecheta opowiada o tym, że wątpliwości są rzeczą ludzką, że nawet on sam je ma, kiedy czyta w Biblii o jezusowych uzdrowieniach.
Wtem usłyszałam nad uchem: "Wstań, weź zeszyty i idź do domu!"
Dwie pierwsze ławki środkowego rzędu (ja, autorka owych słów i nasi dwaj koledzy) padły trupem.

Falka

Aby tradycji stało się zadość, porcja kwiatkóf z testy językowego.

Dokończ przysłowia:
"Czego Jaś się nie nauczy, to wymyśli" - Amelia.
"Nie mów hop za szybko" -Ala.
"Gość w dom, duch w dom" - Patryk.
"Nie mów hop przed skokiem" - Amelia.

Ćwiczenie praktyczne - ułóż zdania z wyrazem "zdeformowany":
"W Indiach rodzą się zdeformowane dzieci" - Bartosz.

Poczochraniec

Religia. Katechetki nie ma. Na zastępstwo przychodzi ksiądz.

Ksiądz: Tak wiec, jak już wspominałem pan Bóg jest wszędzie i wszędzie nas widzi. Widzi nas w szkole, w domu nas widzi i jak palimy papierosy za szkołą to też nas widzi, i u Kowalskiego w piwnicy nas widzi. (po chwili zastanowienia) no ... chyba, że Kowalski nie ma piwnicy. To wtedy nas tam nie widzi.

Szamanka

Dzisiejszy tekst mojej babki od PO:

"kręglarze nastawiają kręgosłupy"

Szapi

Kultowy tekst fizyka:
- Dzieci, TŁOK, trzy litery: TY jak Tadeusz, ŁY jak Łukasz i O jak Aleksandra.

Simply Q

Tekst mojej polonistki:
"Chcę usłyszeć ciszę!"
^^"

Lia

Rozmowa z Ojcem Rodzicielem na temat Bardzo Ważnej Decyzji.
OR: Problem w tym, że nie widzę dobrego wyjścia.
Ja: To zrób drzewko decyzyjne!
OR: Chyba szubieniczkę decyzyjną...

Och, i drugi z polskich patriotów walczących o wolność USA w XVIII w. według Gabrieli z mojej klasy: Kazimierz Płaski.

Kazuś

Opisy mojej klasy:
"Ustny angielski!"
"Hardcorowo - angielski ustny!"
"o fak zaczęłam mieć stresa"
"stress... umieram"
"stres!"
"Kocham Beatkę moją!;*"
Rozwalił mnie ten ostatni opis.

Ptaszniczka

Ghost Rider

Sensei ze szpitala: Bo wy na tej hydroksyzynie zachowujecie się jak Włosi na halucynogennym makaronie!
Ghost: <zgon>

Falka

Arcybiskup wita zebranych: Witam Was w ten sobotni wieczór!

I "sobotni wieczór" był wplatany we wszystkie jego wypowiedzi - ale wybaczyliśmy mu to. Jutro ma imieniny, a przed nami bierzmował jeszcze sąsiednią parafię.

Cobitorre

Od razu przypomniał mi się nasz proboszcz i jego słynne zwroty: "człowieku wielkanocny/pasterkowy/adwentowy". Co roku to samo, dodatkowo powtarzane kilka razy na mszę (tak samo, jak kazania powtarzane co kilka miesięcy...).
Wkurzające, ale momentami śmieszne ^^

Krzysiek

Falka z jakiej archidiecezji jesteś?

Falka

Archidiecezja Szczecińsko-Kamieńska (tak twierdzi google). Czemu pytasz?

Krzysiek

Aaa.. to nasz były biskup.

Raven

Fizyka. Koleżanka kończy liczyć zadanie.
Profesor: Genit... Genialnie!

Ptaszniczka

"Mądrości uczniowskie", czyli co nasi gimnazjaliści wypisują w swoich pracach...

Absolutne mistrzostwo, z II b pochodzące:

Sensei: Jaki był skutek III rozbioru dla Polski?
J.Sz.: Pozytywny!

Bo przecież to takie wspaniałe przeżycie, kiedy całe państwo znika z map na 123 lata...

Reszta kwiatków, które biorą się nie-wiem-skąd:

"Niewolnicy rzymscy byli używani do najcięższych prac, niektórzy jako nauczyciele."

"Jan Kochanowski pisał fraszki, bo mu córka umarła."

"Amundsen zasadził flagę na biegunie."

"W Krakowie wybudowano ostatnio wiele nowych zabytków."

"Woda słona zawiera w sobie sól, a słodka cukier."

"Kara śmierci ma charakter nieodwracalny."

"Jeśli podzielimy graniastosłup wzdłuż przekątnej podstawy, to otrzymamy dwie trumny."

"Bogurodzica była napisana w języku polskim po łacinie."

"Pod broń powołano młodzież od 16 do 60 lat."

"Tej jesieni widziałem klucz odlatujących żyraf."

"Perkusja to zestaw garnków, w których gotuje się muzyka."

"Bakterie, które rozmnażają się przez kichanie, prowadzą koczowniczy tryb życia."

"Chopin umarł na zapalenie skrzeli."

"Koło - linia bez kątów, zamknięta, aby nie było wiadomo gdzie jest początek."

"Bach w swoim życiu wyszedł za mąż i dorobił się trochę dzieci."

Rinnel

Buahahahaha xDDD Przepraszam, ale naprawdę Ómarłam. Mómin, padam do stóp przed Twoją szkołą!

Ptaszniczka

Szczególnie podoba mi się cytat o Bachu wychodzącym za mąż. YAOI~!

Krzysiek

A mi o perkusji :)

Ingrid

Mnie także Bach urzekł :) I Bogurodzica. Moja klasa miała różne ciekawe historie z nią związane, które chyba już tu wspominałam.

Ghost Rider

A u mnie funkcjonuje taki cytat:

"Polska została rozebrana na trzy nierówne połowy przez Germańców, Austryjców i Ruskich."

Szamanka

Jeśli chodzi o cytaty ... nasz anglista podał nam takie kFiatki:

injured train = ranny pociąg
road Kate = droga Kasiu

i z wymową: Twilight = TŁILIDŻ

A na dzisiejszej lekcji biologica zaprzeczyła wypowiedzi koleżanki słowami: "nie masz racja Izy!"

	Forum www.antsweet.fora.pl Strona Główna :: Offtopic	Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 10, 11, 12, 13, 14, 15 Następny
Strona 11 z 15