FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj     
Śmieszne cytaty i sytuacje z życia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 13, 14, 15  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.antsweet.fora.pl Strona Główna :: Offtopic
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ingrid
Straszny Forum



Dołączył: 20 Lip 2008
Posty: 917
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z mrocznych zakątków Opolszczyzny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:52, 20 Lis 2008    Temat postu:

Jedna nauczycielka miała na Naszej Klasie zdjęcie, jak to siedzi sobie z przyjaciółką na kanapie. Do tego zdjęcia mój kolega dodał inteligentny komentarz "spoko sofa".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cobitorre
Kevin sam w sklepie z choinkami



Dołączył: 28 Paź 2008
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: woj. świętokrzyskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:00, 20 Lis 2008    Temat postu:

Miałam podobną sytuację.
Koleżanka dodała zdjęcie. Lekko sweetaśne, a przy jej wyglądzie to wychodzi komicznie. Z tyłu była kanapa.
Pewna dziewczyna dała jej komentarz w rodzaju "fajną masz narzutę xD".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miyu
Creazy Nastolatka



Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Cross Academy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 0:07, 21 Lis 2008    Temat postu:

... Na fotka.pl daję podobne komentarze.
Kiedyś skomentowałam jednej sweetówce, że ma ładne żelazko na drugim planie.
Oczywiście odpowiedziała: "Masz coś do mnie?!
Na co, ja odpowiedziałam, że ja osobiście nic do niej nie mam tylko komentuje jej zdjęcia, a dokładnie drugi plan.
Dziewczę odpowiedziało inteligentnie: Aha
Na tym "rozmowa" się skończyła.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cobitorre
Kevin sam w sklepie z choinkami



Dołączył: 28 Paź 2008
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: woj. świętokrzyskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:44, 21 Lis 2008    Temat postu:

Moja przyjaciółka nie znosi pokemonów. Teraz próbuje je tolerować, ale ciekawe co z tego wyjdzie.

Pod tym zdjęciem z narzutą również napisała komentarz. Coś tam napisała trawką i takimi "sweet photka, ślicznie, spox ;***" a pod koniec dodała coś w stylu "trudno się tak pisze, kurczę".

Tekst wyszedł mocno ironiczny, ale jako że nie mam konta na n-k to go nie skopiuję.

Dziewczyna napisała do niej wiadomość "o co ci chodziło?".
Ona odpisała "i tak nie zrozumiesz".
Reakcja półpokemona: "aha".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czarna Kijana
Japończyk



Dołączył: 18 Kwi 2008
Posty: 764
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:36, 21 Lis 2008    Temat postu:

Och! To "aha" jest takie... mądre. Mój ograniczony mózg nie pojmuje inteligencji tego krótkiego, elokwentnego stwierdzenia. Nie wiem, co powiedzieć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ptaszniczka
Anioł Struś



Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 1331
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Górna półka działu "Koszmary".

PostWysłany: Sob 0:07, 22 Lis 2008    Temat postu:

Kijanko, elokwencja jest jak czarna magia dla nas, zwykłych śmiertelników, którym nie dane jest pokemoniaste pismo!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miyu
Creazy Nastolatka



Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Cross Academy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:48, 24 Lis 2008    Temat postu:

Z salonu:

Nico (Włoch, seksowny Włoch) siedzi coś czyta, ja i kilka osób mamy lunch i temat zszedł na gejów. Jeśli wierzyć stereotypom, fryzjerzy przeważnie to geje. No co Nico opowiedział, pewien dialog z znajomych fryzjerem (też Włochem).
Nico pyta się:
-Why are you gay?
Na co mu kolega odpowiada:
-Why are you bastard, Nico?

Dzisiaj Samira modeluje mi włosy, po skończeniu mówi:
-Z przodu wyglądasz jak tygrys, a z tyłu jak słonecznik.
Kilka godzin później, ona sama siedzi pod suszarką z połowa plastikowej torebki (miała tlenione włosy). Podchodzę do niej i mówię:
-wyglądasz jak święty Mikołaj, a jak ci dodamy te srebrne spinki, to będziesz wyglądać jak choinka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ptaszniczka
Anioł Struś



Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 1331
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Górna półka działu "Koszmary".

PostWysłany: Pią 20:02, 28 Lis 2008    Temat postu:

WOS. Czytanie rozprawek pod tytułem "Czy jestem patriotą?".
Snela, klasowy Miś Przeklinak. Gdyby ktoś z nas miałby sobie wyobrazić wzorowego luzaka, własnie on przyszedłby na myśl. Nie potrafi stanąć prosto nawet podczas modlitwy na religii.
"Uważam się za patriotę miedzy innymi dlatego, że podczas śpiewania hymnu przyjmuję godną postawę".
Ja w brecht, klasa w brecht i się brechtamy.
"Nie używam wulgarnych słów".
Koniec. Tego już nie przeżyliśmy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ingrid
Straszny Forum



Dołączył: 20 Lip 2008
Posty: 917
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z mrocznych zakątków Opolszczyzny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:13, 28 Lis 2008    Temat postu:

Mój kolega uwielbia ostatnio słowo "zło". Tak więc, kiedy pani z biologii przeczytała "euglena zielona", B. wykrzyknął na całą klasę "ZŁOOOOOO".
Podobnie było dzisiaj na andrzejkach. "wróżby to zUoooo" etc.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raven
Mafija



Dołączył: 10 Paź 2008
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Swarzędz
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:14, 28 Lis 2008    Temat postu:

Mój kumpel znalazł na lekcji informatyki folder nazwany "Otwórz, idioto".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cobitorre
Kevin sam w sklepie z choinkami



Dołączył: 28 Paź 2008
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: woj. świętokrzyskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:53, 02 Gru 2008    Temat postu:

WOS. Pani czyta "najlepsze" odpowiedzi z testu.
Pytanie: Jakie instytucje założyła Polonia w innych krajach?

1. "Związek Radziecki"
2."sklepy, w których mówi się po polsku"
3. "Instytuty Pamięci Narodowej. (chyba nie). (USA)"

Moja mądra i zdolna klasa xD. Chłopak z przykladu "c" i tak dostał czwórkę...
---
Historia. Piszemy w zeszytach zadanie, w którym trzeba napisać greckie i rzymskie imię boga.
Gś:A tego nie mam, proszę panią.
Kasik: Ja mam. Atena-Minerwa.
Gś: Mineta?!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raven
Mafija



Dołączył: 10 Paź 2008
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Swarzędz
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:13, 11 Gru 2008    Temat postu:

Znajome rodzeństwo ma "opa" o US5, robią sobie z tego jaja.
Jednej z nich odwaliło i napisała coś takiego:

Cytat:

"ekhm... what the heck? kobieto, wklejasz obraźliwy tekst o lubianym przez ciebie zespole, na fun-blogu? geez. Onet spada na psy. przez takie blogi robi się zasyfiony. Dziecinko, twoje opowiadania są beznadziejne jak porannik mojej babci. Słuchaj, jak piszesz opowiadania to pisz z SENSEM. Co to mialo być: "heheheheheheh. Słuchaj, co mu odwala? On tak zawsze ma.." ...aha, jak us5 to najsłynniejszy boysband na świecie to ja jestem przeterminowane mleko. ...frajer, tyle co mam do powiedzenia."
.

Odpowiedź była natychmiastowa. Jej siostra zainspirowana mailami, które wysyłała do mnie fanka tego boysbandu (miałam antybloga, gdzie zamieściłam swoją opinię na jego temat, bez przekleństw, bez bluzgów, bez fotmontarzy w Paincie), gdzie groziła mi m.in. spełnieniem potrzeb fizjologicznych w moim otworze gębowym, odpisała jej, grożąc ucięciem łba i nasikaniem do tętnicy.

I to może ja tu jestem nienormalna?!


Ostatnio zmieniony przez Raven dnia Czw 18:14, 11 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Venes
Naczelna maruda



Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wolf Pack Island

PostWysłany: Czw 19:48, 11 Gru 2008    Temat postu:

Venes i Krzysiek są sobie na Go Rocku, lokalnym konkursie muzycznym (zdaje się, że Kazek gdzieś o nim wspominała). W przerwach między zespołami - konkurs! Konkursowicz ma prawo sam wybrać sobie kategorię, z której ma być pytany.
Na scenę wychodzi Stanik, mój kolega z klasy.

Widownia: Spytajcie go o Jack Knife!
Prowadzący: To w takim razie... Kto gra na gitarze basowej w zespole Jack Knife?
Stanik: *toczy po widowni błędnym wzrokiem, drapie się po głowie* Eee... Ja?
Była to oczywiście poprawna odpowiedź.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kazuś
Mroczny zaklinacz klawiatury



Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 2177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Niska

PostWysłany: Czw 19:53, 11 Gru 2008    Temat postu:

Warto dodać, że Jack Knife to zespół rockowy, o którym zresztą też chyba już wspominałam:).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ptaszniczka
Anioł Struś



Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 1331
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Górna półka działu "Koszmary".

PostWysłany: Czw 20:11, 11 Gru 2008    Temat postu:

A Mómin był wczoraj na spotkaniu do bierzmowania! Kobieta, która przyszła do nas na zastępstwo, była bezbłędna.
Cała dziewięcioosobowa grupa siedziała już w sali. Mómin czyta na głos Ewangelię wg świętego Marka, bo mieliśmy przeczytać przez ten miesiąc, ale "zapomnieliśmy". Wchodzi do nas kobieta gruba, z szopą na głowie i arafatką na szyi, na widok której Agata wyglądała, jakby podpaliła własną twarz od środka, bowiem sama przyszła w identycznej.
Kobieta stanęła przed nami i spytała: "Czy ktoś z państwa nie ma biblii?". Zgłaszam się ja i Kuba.
"W takim razie ja państwu bardzo dziękuję, możecie państwo sobie posiedzieć, ale bez biblii państwu nie podpiszę w dzienniczkach, po co tracić czas państwa i mój?".
Kuba, wściekły, leci do domu po biblię, ja dzwonię po matkę.
"Czy mogłaby pani przestać bawić się tym telefonem?"
"Dzwonię do mamy."
"Proszę nie fatygować mamy, tylko odłożyć ten telefon!"
Odłożyłam komórkę, którą natychmiast przejęła Agata i napisała do mojej mamy esemesa. Kuba wrócił, mama przyjechała.
Kobieta zaczęła nam opowiadać o zdarzeniu w Edenie, tytułując pierwszych ludzi "Adaś" i "Ewka". Następnie usiłowała nam wmówić, że to bynajmniej nie Jezus był najważniejszą rzeczą podczas jego własnych narodzin.
Przestałam ją słuchać, ale wyłowiłam takie perełki:
"Ta pani (Mómin) zdenerwiwała mnie, a ja denerwuję państwa!"
"Mozecie mi nie uwierzyć, zwłaszcza pani, która miała problemy z przyniesieniem biblii (Także Mómin), ale ja to robię, bo mi ZALEŻY! Bo chcę, żebyście mieli państwo lepszy kontakt z Bogiem! Żebyście używali państwo biblii, żeby nie zdobiła tylko państwa półek!".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Venes
Naczelna maruda



Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wolf Pack Island

PostWysłany: Czw 20:25, 11 Gru 2008    Temat postu:

Ech, przypomniały mi się radosne czasy moich przygotowań do bierzmowania i Fuhrera, który odmawiał bierzmowania nas pod imionami: Sara, Judyta (bo żydowskie), Gabriel ("bo ty chyba nie wiesz, co to znaczy, dziecko"), Marianna (bo składa się z dwóch imion: Maria i Anna), Amelia (bo niechrześcijańskie), Ida (bo niepolskie), Julia (bo to nie Julia tylko Julietta i to bardzo brzydkie imię). Natomiast dziewczynę, która chciała się bierzmować jako Maria, zwolnił z egzaminu. Bo to najpiękniejsze imię jest.
Do tego wymagał chodzenia na spotkania przez trzy lata, na dwie godziny tygodniowo. Przez dwa tygodznie przed samą ceremonią siedzieliśmy w kościele po trzy godziny dziennie. Zdziwił się też, że jakiś durny egzamin gimnazjalny jest dla nas ważniejszy od zbawienia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ingrid
Straszny Forum



Dołączył: 20 Lip 2008
Posty: 917
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z mrocznych zakątków Opolszczyzny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:36, 11 Gru 2008    Temat postu:

Dzisiaj mój kolega przyszedł do szkoły w górze od piżamy. Potem poszedł ją przebrać na koszulkę z WF-u. Ale, jak można...

Potem na fizyce pani zapytała innego kolegęz klasy. Inteligentny, ale jeśli chodzi o zachowanie i tolerancję dla innych jest bardzo źle. Tak, więc temat w jego zeszycie: "Ruch jednostajnie pier***ony". Po prostu mnie zatkało. Tu też zapytam - jak tak można?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Falka
Psychopatyczna Mangusta



Dołączył: 24 Maj 2008
Posty: 673
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z czeluści Tartaru
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:42, 12 Gru 2008    Temat postu:

Venes napisał:
Zdziwił się też, że jakiś durny egzamin gimnazjalny jest dla nas ważniejszy od zbawienia.

Mam to samo.
Na pierwszym spotkaniu dowiedziałam się od sióstr prowadzących, że do końca stycznia mamy spotkania co miesiąc, później co tydzień. Natychmiast padło pytanie, "ale co z testami? My mamy testy gimnazjalne!" Mina sióstr - bezcenna.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miyu
Creazy Nastolatka



Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Cross Academy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 17:46, 12 Gru 2008    Temat postu:

I właśnie dlatego ja nie mam bierzmowania. Najwyżej jak będę chciała wziąć ślub to będę stawała na rzęsach. Ale czegoż się nie robi dla miłości?

Przyjście w piżamie do szkoły, to coś złego..?
U nas dziewczyny na w-fie ćwiczyły w spodniach od piżamy, w tym Ita (takie urocze ze Snoopym). Z przyczyn technicznych (a dokładnie "Gorącego Kubka") musiała zmienić swoje dżinsy, na te właśnie spodnie z Snoopym...

W salonie mamy takiego Naijiego, rekordzista pracuje już 11 lat i nie jest stylistą. Tylko Senior Asystent, no i przy okazji "złotą rączką". Naprawia wszystko za pomocą taśmy klejącej... Od tej zwykłej do izolacyjnej. Klientka przyniosła zepsutą, fryzjerską suszarkę, z prośbą, czy można ją naprawić. Naiji i Michał zabrali się za to, rozkręcili. Naiji, ze trzeba użyć taśmy klejącej... Michał go wyśmiał i poszedł. Naiji naprawił i oddał klientce tą suszarkę.
Kilka godzin później Michał opowiada Sergiejowi, o tym z taśmą klejącą. Naijii broni się, że naprawił, a Sergiej się go pyta:
-A jak ci wypadnie ząb, to też go przykleisz na taśmę klejącą?

Po tym dostałam histerycznego ataku śmiechu i resztę dnia jak widziałam Naijiego to zaczynałam się śmiać.

Kilka dni wcześniej, Sergiej się pyta, czy potrzebny jest nam taki schodek, żeby móc dosięgnąć do półki z kolorami.

Sergiej: Potrzebne to nam? Nie możemy tego wyrzucić?
Ja: Wiesz nie każdy jest tak wysoki, jak ty.
Sergiej: Ale nie każdy zatrzymał się na 150 centymetrach wzrostu
Ja *wściekła*: 160 centymetrach!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ptaszniczka
Anioł Struś



Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 1331
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Górna półka działu "Koszmary".

PostWysłany: Pią 22:47, 12 Gru 2008    Temat postu:

Mómin ogląda z mamą "Titanica".
Rose: Ja frunę!
Mómin: Ona tu frunie, a tam zanieczyszczenia lecą! ^_^
Mama: No! Zanieczyszczenia frunąą! I nawet sobie nie zdają sprawy z globalnego ocieplenia! ^_^
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raven
Mafija



Dołączył: 10 Paź 2008
Posty: 443
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Swarzędz
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:34, 12 Gru 2008    Temat postu:

Zatrzasnęliśmy się w sali w przerwie przed religią. Chłopcy (licealiści, bądź, co bądź!) wygłupiali się. Jeden drugiemu zamknął drzwi przed nosem i równocześnie, z dwóch stron, jeden przekręcił zamek, a drugi pociągnął za drzwi. I dziwili się, czemu drzwi nie chcą się odryglować. Z przerażeniem połowa klasy zamknięta w sali (w tym ja) planowała związywać sznurówki od butów, by spuścić się przez okno, pleść warkocze na męskich, jak i damskich głowach. Pół religii próbowano nas wydostać. Nie dało rady "wykopać" drzwi z nawiasów, pchać itp. W końcu wyłamano zamek.
Coś takiego może się zdarzyć tylko nam - w ubiegłym roku, ten sam chłopak, który zatrzasnął drzwi podrzucał sobie klucz od sali na przerwie, który po chwili wylądował na świetlówce. Mina polonistki, gdy weszli przed nią do sali z drabiną - bezcenna.
De facto, sala, w której byliśmy zamknięci, również była salą polonistyczną, co więcej - aż jeden miesiąc (wrzesień pierwszej klasy) była pod naszą opieką.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzysiek
Ravenclaffczyk



Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Annuminas
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 10:42, 13 Gru 2008    Temat postu:

To ja pamiętam jak gdzieś w 6 klasie podstawówki mnie polonistka(wychowawczyni) w sali zamknęła, przesiedziałem tam ładnych parę godzin...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mia
Porn



Dołączył: 03 Sie 2008
Posty: 462
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Odwyk dla uzależnionych od internetu
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 17:53, 13 Gru 2008    Temat postu:

A mnie i moje koleżanki taka dziewczyna zatrzasnęła w piątej klasie w szatni. Wkurzyła się, trzasnęła drzwiami (a była silna) i voila, nie chciało się otworzyć. Zbiegło się dopiero kilka osób i nam pomogło.

Szczerze? Ta sytuacja wtedy mnie bawiła. Nie byłam tam sama, a szatnie w tej szkole są "osiatkowane", więc widziałyśmy każdego przechodzącego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cobitorre
Kevin sam w sklepie z choinkami



Dołączył: 28 Paź 2008
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: woj. świętokrzyskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:08, 13 Gru 2008    Temat postu:

Skoro już o zamykaniu mowa...
Chłopcy z naszej i równoległej klasy mają szatnię obok nas. My już stoimy, odliczamy etc.
Ich nauczycielka jeszcze nie przyszła. W pewnym momencie zamknęli się od środka. Minutę później któryś wyrzucił klucz przez szparę pod drzwiami.
A wf-istka miala im nie otwierać...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Falka
Psychopatyczna Mangusta



Dołączył: 24 Maj 2008
Posty: 673
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z czeluści Tartaru
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 23:21, 13 Gru 2008    Temat postu:

To my zgubiłyśmy w-fistę. Szedł za nami z "małej sali", ale do szatni nie doszedł. I nikt nie wiedział, gdzie on może być. Na szczęście, pojawił się pan S. i otworzył nam drzwi. Ale na lekcje i tak się spóźniłyśmy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ptaszniczka
Anioł Struś



Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 1331
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Górna półka działu "Koszmary".

PostWysłany: Nie 13:51, 14 Gru 2008    Temat postu:

Ja też siedziałam zamknięta w szatni! W pierwszej klasie podstawówki.
Kolega pakował strój to torby, a ja wiązałam koleżance buty, bo jeszcze nie umiała. Przyszła wychowawczyni równoległej klasy i voila! Zakluczyła nas. Najlepsze, że pstryczek od światła był od zewnątrz, więc nic nie widzieliśmy. Godzinę po fakcie znaleźli nas, zaryczanych, starsi chłopacy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kazuś
Mroczny zaklinacz klawiatury



Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 2177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Niska

PostWysłany: Nie 13:54, 14 Gru 2008    Temat postu:

Traumatyczne wspomnienia widzę:).
Ja pamiętam jak w klasie trzeciej chyba siedzieliśmy i rozmawialiśmy w szatni. W pewnym momencie kolega poderwał się i powiedział, że musi wracać. Wyszedł ze szkoły, a ja z koleżankami zostałyśmy jeszcze porozmawiać. Minęło może z 15 minut, a kolega wrócił. Patrzymy na niego zdziwione. Okazało się, że plecaka zapomniał zabrać...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ingrid
Straszny Forum



Dołączył: 20 Lip 2008
Posty: 917
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z mrocznych zakątków Opolszczyzny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:04, 14 Gru 2008    Temat postu:

Nasz katecheta opowiadał, że w gimnazjum, gdzie uczył kilka lat temu, uczniowie specjalnie zamknęli go w klasie. Mówił, że przesiedział tam ze trzy godziny, zanim sprzątaczki go znalazły. No i się przeniósł do nas ;)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Skrzydlata
Creazy Nastolatka



Dołączył: 03 Lip 2008
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dawno, dawno temu, za siedmioma blokami i siedmioma ulicami pewego miasta mieszkała sobie...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:24, 14 Gru 2008    Temat postu:

Ja pojechałam do domu na drugi koniec miasta bez plecaka.. "gdzie masz plecak?" minuta ciszy... "w szkole..." A szkoła była już zamknięta, jak dojechałam z powrotem ... Albo, pamiętam jak wracałam z basenu, (dwa razy w tygodniu jechaliśmy ze szkoły na basen, czasy podstawówki) w kozakach, do których koleżanki wlały mi mydło w płynie. Był środek zimy, musiałam iść po śliskich schodach do budynku szkoły, poślizgnęłam się, upadłam i miałam pęknięcie stopy. Nauczyciele zbytnio się nie przejęli - Bo że niby jakie mam dowody, że to ta koleżanka, któa jedyna miała mydło w płynie, mi wlała? Niezbyt miłe wspomnienie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ptaszniczka
Anioł Struś



Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 1331
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Górna półka działu "Koszmary".

PostWysłany: Pon 15:55, 15 Gru 2008    Temat postu:

Z serii "Teksty fizyka Móminka": Patent na ściągających.

Pisaliśmy właśnie kartkówkę z fizyki. Nauczyciel przechadzał się wzdłuż tablicy, nagle wykrzykuje: NIE ŚCIĄGAJ!
Mómin, siedzący w pierwszej ławce, wiedząc, że to nie do niego, spokojnie pisał dalej, więc nie widział, co się dzieje za nim. Fizyk widział.
"Ha! Widzicie, jaki mam sposób? Ośmiu się zaczerwieniło, a ja nie widziałem żadnego! >D"
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.antsweet.fora.pl Strona Główna :: Offtopic Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 13, 14, 15  Następny
Strona 6 z 15

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
     www.antsweet.fora.pl: Przyległość blogowa.     
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group   c3s Theme © Zarron Media
Regulamin