FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj     
Napisz o sobie 5 śmiesznych lub dziwnych rzeczy :)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.antsweet.fora.pl Strona Główna :: Poznajmy się
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Szapi
Japończyk



Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 775
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ale że co?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:50, 05 Wrz 2009    Temat postu:

Moje dziwactwo: trochę boję się luster.
Nie chodzi mi tu o paniczny strach, nie chodzi też o to, że jestem brzydka albo coś. To moja psychika, zepsuta przez parę filmów, których nie powinnam była oglądać, horrorów oczywiście. Standardowe sceny - człowiek myje twarz, podnosi głowę i patrzy w lustro, a tam ktoś za nim stoi. Jakoś tak, wieczorem, myjąc zęby, zerkam z autentyczną nieufnością i niepewnością.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
undeadlily
Wszy fotek



Dołączył: 06 Wrz 2008
Posty: 257
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Cmentarz Rakowicki
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 0:55, 06 Wrz 2009    Temat postu:

6) Nie lubię jeździć autobusem, bo boję się, że się wywróci na zakręcie. Między innymi z tego powodu zrezygnowałam ze studiów.
7) Gdy się maluję na pole, jest to dyskretny makijaż bez względu na porę dnia. Gdy nie mam zamiaru nigdzie wychodzić, nawet w południe paraduję w pełnym makijażu wieczorowym.
8) Kocham katować się jedną piosenką przez kilka godzin. Na początku strasznie mi się ona dłuży, a potem jestem zdziwiona, że tak szybko się kończy. Widać to szczególnie przy utworach dłuższych niż pięć minut.
Uwielbiam też oglądać niektóre filmy nieskończoną ilość razy. Ostatnio oglądałam Obcego 2 po raz dwudziesty czwarty.
9) Boję się patrzeć ludziom (i humanoidom) w oczy. Bo mogę zobaczyć za dużo ja i ta druga osoba też może zobaczyć za dużo. Dlatego podczas rozmowy cały czas mam lekko spuszczoną głowę. A co do humanoidów to mam morrowindową paranoję. Zawsze jak zaczepiałam Dunmerów, uruchamiałam rozmowę z kursorem na ich stopach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szapi
Japończyk



Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 775
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ale że co?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:24, 06 Wrz 2009    Temat postu:

Ej ale w Morrowindzie przecież oczy nic nie pokazują, są sztuczne, to tylko gra [;
Powrót do góry
Zobacz profil autora
undeadlily
Wszy fotek



Dołączył: 06 Wrz 2008
Posty: 257
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Cmentarz Rakowicki
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:54, 06 Wrz 2009    Temat postu:

Wiem, że tylko gra. Ale w wyobraźni sobie wszystko dorabiam i robi się naprawdę strasznie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szapi
Japończyk



Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 775
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ale że co?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:28, 06 Wrz 2009    Temat postu:

No w sumie, moje lustra to tylko horrory i wyobraźnia ;)
A Morrowind jest świetny, faktycznie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KtośKogoZnasz
Prawie jak Us6



Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Urodzona w Pułtusku, Wychowana w Warszawie.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 15:26, 14 Wrz 2009    Temat postu:

Ja to mam najgorzej, bo mam naprawdę dużą wyobraźnie...Co do oczu, to jak ja patrze w oczy ludków z rodziny to jakbym nic nie widziała. A jak na kogoś nie znajomego to zazwyczaj też, chyba, że osoba otwarta i wtedy łatwiej jest mi...jak to powiedzieć...bez bólu patrzeć w oczy.
Raz pamiętam była taka osoba, że jak spojrzałam jej w oczy to nagle uścisk w sercu, żołądku i gardle się pojawił...

I ostatnio miałam przepowiadające sny xD Co prawda były to krótkie fragmenty trwające mniej więcej minute, ale później idealnie mi się wszystko spełniło...

Oj tak, jestem dziwna ;)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lia
Hory Bloguś



Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z daleka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:40, 16 Wrz 2009    Temat postu:

Mam pytanie - czy wie ktoś może, dlaczego wszyscy (w tym ja) tak bardzo pragną być dziwni?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szamanka
Joanna Trygulgul



Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Castle Oblivion
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:22, 16 Wrz 2009    Temat postu:

Bo to fajne. Ja dzięki dziwactwom czuję się ciekawsza... kurcze, to chyba źle!

A żeby nie było offtopu... nie wiem, czy już to pisałam, ale potrafię cały dzień oglądać wiadomości.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KtośKogoZnasz
Prawie jak Us6



Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Urodzona w Pułtusku, Wychowana w Warszawie.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:54, 21 Wrz 2009    Temat postu: Dziwnowo.

Lia napisał:
Mam pytanie - czy wie ktoś może, dlaczego wszyscy (w tym ja) tak bardzo pragną być dziwni?


Ja nie pragne, ale jestem, i ciesze się z tego. Przynajmniej nie jestem jakimś...nie wiem...normalnym człowiekiem? Normalne jest nudne! O!

Szamanka napisał:
potrafię cały dzień oglądać wiadomości


Ja kiedyś potrafiłam, ale jakieś nudne się zrobiły...Możliwe, że wina obowiązków...Kto wie...


I pamiętajcie! Dziwne jest fajne!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kruczycha
Cholernie Dramatyczny Neseser



Dołączył: 19 Wrz 2008
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:02, 21 Wrz 2009    Temat postu:

Ja na przykład słucham dziwnej muzyki. Bardzo mi z tym dobrze :) Załóżmy klub :D Jeszcze jacyś chętni? Zresztą każdy kto się wpisał w tym temacie ma jakiegoś bzika, więc siłą rzeczy już ma członkostwo zapewnione he he :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ELenka
Łup Grzebać



Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław/Rivendell

PostWysłany: Pon 23:04, 21 Wrz 2009    Temat postu:

Lia napisał:
Mam pytanie - czy wie ktoś może, dlaczego wszyscy (w tym ja) tak bardzo pragną być dziwni?

Nie ma ludzi normalnych, są tylko niezdiagnozowani...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szapi
Japończyk



Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 775
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ale że co?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:09, 22 Wrz 2009    Temat postu:

Kru, jak zdefiniujesz dziwną muzykę? ;)

Ja nie jestem dziwna, jestem w zupełności, do cna, normalna. Powiedziałabym, zwykła do szpiku kości. Albo i bardziej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kruczycha
Cholernie Dramatyczny Neseser



Dołączył: 19 Wrz 2008
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:24, 22 Wrz 2009    Temat postu:

Moje ostatnie dziwne znalezisko: [link widoczny dla zalogowanych]

A to jedna piosenka: http://www.youtube.com/watch?v=5VQ427BWGto

Wspaniałe prawda? Myślę, że dziwna muzyka to muzyka eksperymentalna, często fuzja rożnych gatunków, wymykająca się powszechnym stylom. Taka którą aby zrozumieć, należy się dać pochłonąć, spędzać z nią czas, kontemplować. Wtedy pozwala dostrzec swoje piękno. ale oczywiście to moja definicja, każdy może odbierać "dziwność" muzyki na swój sposób :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szapi
Japończyk



Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 775
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ale że co?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:41, 22 Wrz 2009    Temat postu:

Niezłe, zawiało jakąś taką... grozą ;)
Btw ja ostatnio zrobiłam zwrot o sto osiemdziesiąt stopni jeśli chodzi o mój gust muzyczny i zauroczyłam się w muzyce Alexandra Rybaka.

Jednakowoż, wracając do tematu, nazywanie jakiejkolwiek muzyki dziwną nie uważam za trafne. W ogóle mania mówienia o "dziwności", pokazywanie swojej inności i indywidualności w każdym momencie swojego życia stało się ostatnio bardzo modne... hmm... paradoks? ;)


Ostatnio zmieniony przez Szapi dnia Wto 21:16, 22 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KtośKogoZnasz
Prawie jak Us6



Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Urodzona w Pułtusku, Wychowana w Warszawie.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:09, 23 Wrz 2009    Temat postu:

Hm...

*Łapie się za podbródek i mruży oczy* Odkryłam, że nie lubię nieśmiałych osób, bo kiedyś sama taka byłam. I w ogóle boje się ludzi... Chyba dlatego, że oni się mnie boją.

Ludzie to dziwne istoty... A może to ja jestem dziwna?


Edit: Zdawało mi się, ale czy ktoś kiedyś na tym temacie mówił o rekordach siedzenia na kompie? Bo ja to 13 godzin...Więcej nie mogłam, bo matka mnie przyłapała i musiałam iść spać :|


Ostatnio zmieniony przez KtośKogoZnasz dnia Śro 20:13, 23 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rinnel
Straszny Forum



Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:37, 23 Wrz 2009    Temat postu:

Ostatnio zauważyłam, że jeśli chcę, to chodzę szybciej niż biegam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KtośKogoZnasz
Prawie jak Us6



Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Urodzona w Pułtusku, Wychowana w Warszawie.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:50, 23 Wrz 2009    Temat postu:

Rinnel napisał:
Ostatnio zauważyłam, że jeśli chcę, to chodzę szybciej niż biegam.


A to w ogóle możliwe? O_o
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rinnel
Straszny Forum



Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:42, 23 Wrz 2009    Temat postu:

Na bardzo krótkim dystansie to nie, ale jeśli policzyć, ile mogę szybko biec (bardzo krótko) a ile szybko iść (całkiem długo) to w rezultacie wychodzi, że możliwe. A biegam i tak bardzo wolno, a chodzić potrafię dość szybko.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KtośKogoZnasz
Prawie jak Us6



Dołączył: 03 Wrz 2009
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Urodzona w Pułtusku, Wychowana w Warszawie.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 7:48, 24 Wrz 2009    Temat postu:

Heh, ja bym nie potrafiła. Mi się za to przypomniało jak kiedyś nie wiedziałam co było zadane z angielskiego to zrobiłam całe ćwiczenia... I się do tego okazało, że było zadane w podręczniku! Przez jakieś 10 minut nauczycielka patrzyła się na mnie zdziwiona, że to zrobiłam... i tak mi dała 4, ale i brak zadania.
Albo nie mogę pakować się od razu jak się obudzę, bo inaczej myślę, że czegoś zapomniałam. Zawsze pod koniec (kiedy muszę już wychodzić) się pakuje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rinnel
Straszny Forum



Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:27, 24 Wrz 2009    Temat postu:

Ja się pakuję wieczorem, bo zwykle odrabiam lekcje w jadalni i jeśli przy śniadaniu książki leżą na stole, to mama jest bardzo zdenerwowana. Ale ja zawsze mam wrażenie, że czegoś zapomniałam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kazuś
Mroczny zaklinacz klawiatury



Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 2177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Niska

PostWysłany: Czw 16:44, 24 Wrz 2009    Temat postu:

Raczej dziwny, a już na pewno koszmarny mój nawyk: zdrapuję lakier z paznokci przez co płytkę mam w koszmarnym stanie często. Mam mocne, ładne paznokcie, nie obgryzam ich, więc chyba po prostu musiałam sobie znaleźć jakieś destrukcyjne hobby.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szapi
Japończyk



Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 775
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ale że co?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:50, 24 Wrz 2009    Temat postu:

Kazuś, ja właśnie oduczyłam się niedawno obgryzać i teraz przerzuciłam się na to samo, co ty... [;
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kazuś
Mroczny zaklinacz klawiatury



Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 2177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Niska

PostWysłany: Czw 17:02, 24 Wrz 2009    Temat postu:

Dobry pilniczek do polerowania (ja ma sześciostopniowy) w pewnym stopniu rozwiązuje sprawę. Właśnie idę do Rossmana po sto pierwszy lakier. To chyba uzależnienie. Mam wszystkie możliwe kolory, a używam dwóch. I właśnie kończy mi się bordowy, a ciemne to właśnie te, które lubię.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szapi
Japończyk



Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 775
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ale że co?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 17:10, 24 Wrz 2009    Temat postu:

Ja też mam mnóstwo lakierów, ale do spółki z mamą, więc jakoś to się dzieli, zwłaszcza, że ona kupuje milion pięćset sto dziewięćset perłowych i przykurzonych róży, a ja uwielbiam kolorowe, mocne i bez brokatowe.
Co do tego zdrapywania, na moich paznokciach lakier nie utrzymuje się dłużej niż dwa dni, bo potem muszę malować na nowo, jest pozdzierany doszczętnie. Zdzieram zębami, a nie paznokciami drugiej ręki, a ty? (Rety, cóż to za rozmowa ^^)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kazuś
Mroczny zaklinacz klawiatury



Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 2177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Niska

PostWysłany: Czw 19:48, 24 Wrz 2009    Temat postu:

Oba sposoby. Chociaż zębami już się oduczyłam. Przynajmniej tyle.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szamanka
Joanna Trygulgul



Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Castle Oblivion
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:02, 24 Wrz 2009    Temat postu:

A ja mam tylko jeden- czarny.

I też zdrapuję, ale dopiero jak sam zaczyna odłazić, a mi się nie chce zmywać...

A do szkoły pakuję się rano i w pośpiechu, ale i tak noszę zbyt dużo książek.


Nie wiem, czy już o ty pisałam, ale z uwielbieniem oblepiam ściany plakatami i rysunkami, a szafki naklejkami. Po biurku piszę długopisami i flamastrami, po ścianach w sumie też.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szapi
Japończyk



Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 775
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ale że co?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:06, 24 Wrz 2009    Temat postu:

Szamanka napisał:
Nie wiem, czy już o ty pisałam, ale z uwielbieniem oblepiam ściany plakatami i rysunkami, a szafki naklejkami. Po biurku piszę długopisami i flamastrami, po ścianach w sumie też.

Zazdroszczę, ja zawsze chciałam sobie mazać po ścianach, ale mi rodzice nie dają. Ale mam prawie cały pokój zaklejony wycinkami z gazet, plakatami i sesjami zdjęciowymi. A po biurku pisałam kiedyś flamastrami, bo się dało zmywać, ale już się oduczyłam, po za tym mam podkładkę, po której mażę. Chociaż... i tak po niej nie piszę, bo musiałabym posprzątać bałagan, żeby do niej dotrzeć [;
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lia
Hory Bloguś



Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z daleka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:12, 24 Wrz 2009    Temat postu:

Co do pisania po ścianach, ja bym wolała, żeby moi rodzice kategorycznie mi tego zabraniali. Kiedy byłam w piątej klasie podstawówki, wpadłam na pomysł, żeby prowadzić na mojej pięknej kwiatowej tapecie coś w rodzaju dziennika - nie oponowali. I teraz mam obrzydliwą pamiątkę z jednego z najgorszych okresów mojej krótkiej egzystencji.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szapi
Japończyk



Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 775
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ale że co?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:15, 24 Wrz 2009    Temat postu:

No moi w sumie mają rację, bo mam strasznie zmienną naturę i zmienne nastroje, więc prawdopodobnie po miesiącu miałabym dosyć własnych ścian, ale jakoś zawsze miałam do nich za to taki dziecięcy, niewytłumaczalny żal.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szamanka
Joanna Trygulgul



Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Castle Oblivion
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:16, 24 Wrz 2009    Temat postu:

Taaaa... bałagan na biurku, skąd ja to znam? xD
Ale środek jest wolny, bo muszę mieć miejsce do rysowania...


Edit: Moją okropną pamiątką z najgorszego okresu jest wielki malunek anioła. Brzydki. Straszy na całą ścianę. Ale nie żałuję, niedługo już ją zamaluję!
A plakaty co jakiś czas przewieszam i zmieniam. Niefajne napisy po prostu zaklejam ^^


Ostatnio zmieniony przez Szamanka dnia Czw 20:18, 24 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.antsweet.fora.pl Strona Główna :: Poznajmy się Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 8 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
     www.antsweet.fora.pl: Przyległość blogowa.     
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group   c3s Theme © Zarron Media
Regulamin