Oda do Mary Sue

Ingrid

Ja jeszcze nie widziałam Głównej Bohaterki nazwanej Magdalena. Widziałam Natalie, Pauliny są bardzo popularne, Roxany, jak tównież Olivie (w opkach o TH), Moniki, Karoliny etc. Nigdy nie widziałam Martyny, Katarzyny, Kingi, Hanny itd.

Falka

Ja również zmienię imię. Aleksandra jest coraz częściej wykorzystywana, najczęściej z iksem!

Ingrid

Tak, szczególnie w tych tokiofotelowskich (po)tworach.

Ptaszniczka

Swoją drogą, czy ktoś mi może wyjaśnić, co takiego fajnego jest w pisaniu opowiadanek o uprawianiu seksu z Japońskim Pensjonatem?!

Ingrid

Nie mam fioletowego pojęcia (zielonego też nie). Trzeba by zapytać aŁtorkę tokiofotelowskiego opka ociekającego seksem (np. bohaterkę ostatniej analizy Kasiek)

Czarna Kijana

Móminko, w takim razie jedziemy na jednym wózku, bo ja mam lat czternaście, a to raczej różnica niewielka. W dodatku włosy mam naturalny blond. Obecnie przefarbowane na czarno (mhroook!).

Ingrid

Ja też chcę przefarbować włosy na czarno!!! Mam trzynaście lat. Jest spokojno... rodzice pozwolą mi na farbowanie za jakiś zyliard zyliardów lat śwetlnych. (wiem, że taka liczba nie istnieje. To była metaforyczno metaforyczna metafora)

Ptaszniczka

Ingrid

Ja mam trzynaście i rocznikowo i normalnie.

Raven

Może trochę kiepski refleks mam, ale temat nie jest zablokowany...
Ja mam mniejszy kompleks imienia, ale zauważyłam ostatnio, że w wysokiej literaturze Małgorzaty są albo czarownicami, albo prostytutkami. :)

Ingrid

Cóż, w Biblii Magdalena była prostytutką.
I co ja mam teraz powiedzieć, co? Pójdę się pociąć deską sedesową.

Ptaszniczka

Lucjanna · Wysłany: Śro 20:19, 04 Mar 2009 Temat postu:

Nie wiem czy są Anny, ale mam nadzieję, że nie.
Jak tylko widzę opowiadanie o US5, TH itp. itd. mam ochotę wyrzucić monitor przez okno.
Mam "koleżankę" Magdę!
Pusta.
Naturalny blond.
I niedawno zaczęła udawać zbuntowane emo.
Na dodatek uważa się za idealną.

Ptaszniczka · Wysłany: Śro 21:32, 04 Mar 2009 Temat postu:

Wybacz, Lucjanno, ale odnoszę wrażenie, że kwalifikujesz ten kolor włosów jako dodatkowy powód, by nazwać kogoś sweetówą ;O
Wybacz, jeśli to nie prawda, ale upchnęłaś "naturalny blond" między jedną cechę a drugą i tak wywnioskowałam.

Lucjanna · Wysłany: Czw 17:09, 05 Mar 2009 Temat postu:

Nie kwalifikuję blond włosów tego, jako kolejny dowód do bycia sweetówką. Zwyczajnie ta Magda sobie jeszcze wyjaśniła, a w dodatku jest wierną fanką Dody.

Ja też jestem blondynką, tylko że ciemną.

a ja taka nieuczesana? · Wysłany: Czw 17:55, 05 Mar 2009 Temat postu:

Ja tez bede niedlugo jasna blondynka chyba! Marze o takich prawie bialych wloskach, a Dode tez lubie, za jej urocze teksty w strone Jusi Steczkowskiej. Jestem pusta?

Lucjanna · Wysłany: Czw 20:21, 05 Mar 2009 Temat postu:

Nie. Do argumentacji ta temat tamtej Madzi dodam, że dzisiaj się prawie biła żeby ze mną na geografii usiąść. Bo podobno mam fajniejszy atlas.

Jasna Belgia, przestańcie offtopować!/ GR

	Forum www.antsweet.fora.pl Strona Główna :: Opowiadania i inne (po)twory	Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony Poprzedni 1, 2
Strona 2 z 2