Offtop (nie)kontrolowany

Falka · Wysłany: Nie 19:09, 27 Mar 2011 Temat postu:

W Szczecinie padał śnieg w sobotę. A tak poza tym ładna pogoda.

Magdolińska · Wysłany: Nie 20:19, 27 Mar 2011 Temat postu:

W Lublinie też w sobotę padał, ale dziś już w porządku. Sto lat na zakupach nie byłam i zrobiłyśmy dziś z mamą taki napad na sklepy, że mi nogi zaraz odpadną...

Szapi · Wysłany: Wto 21:15, 29 Mar 2011 Temat postu:

A ja słyszałam, że u mnie chyba też podobno padał, ale zanim wstałam, to już go nie było. Ale na fejsie u znajomych przeczytałam ;)

Pochwalę się wam, dostałam dzisiaj trójeczkę ze sprawdzianu z matematyki i piąteczkę za aktywność na francuskim! Jestem geniuszem!

Perereca · Wysłany: Wto 22:31, 29 Mar 2011 Temat postu:

Gratz, Szapi ^.-
A ja znowu mam doła i to konkretnego, więc chwalić się niczym nie będę...

Kazuś · Wysłany: Śro 9:33, 30 Mar 2011 Temat postu:

Ojej, a z jakiej okazji ten dół? Jak chcesz to ja mam tu budowę tu blisko, mogę trochę piasku ukraść i Ci wysłać do zasypania doła.

Szapi · Wysłany: Czw 17:31, 31 Mar 2011 Temat postu:

Zasyp szybko tego doła, bo w taką ładną pogodę nie warto go mieć! Ja dostałam dziś kolejną laskę z historii i świat nadal jest piękny.

Perereca

Hehe, chętnie przyjmę trochę tego piasku, bo u mnie już po budowaniu obwodnicy to się skończył :)
A dół dołem, ostatnio często takowe miewam to już nie zwracajcie uwagi, pardon ;)
(powód prosty:nieodwzajemnione uczucie, bla bla bla)

Szapi

Nie warto przejmować się takimi rzeczami, chociaż wiem, łatwo powiedzieć.

Ej, wie ktoś, co się stało z mirriel? Weszłam i nie ogarniam.

Kazuś

Siedzę, piję piwko, relaksuję się. Jutro wstaję o 14. Dzisiaj znowu nie poszłam na połowę zajęć. Nie miałam siły. Za tydzień pójdę na wszystkie. Obiecuję. Wspominałam, że nie lubię swoich studiów?

Furia

Na drugim roku nie lubisz? Szybko trochę. ;)
A ja chodzę do ultranudnej pracy i muszę wstawać o 5:30...

Kazuś

W porywach nie lubię. Czasem jest fajnie, ale dzisiaj na przykład wyleciałam z zajęć. Podobno nie mam pojęcia o laborce, którą miałam robić. A uczyłam się ze 4 godziny.

ELenka

Kazuś, ja Cię pocieszę, że ja miewam koszmary ślubne dwa lata przed :D
Raz jak mi się śniło, że mój świeżo poślubiony małżonek mnie zignorował i zniknął na weselu gdzieś z książką i miał głęboko w tyłku co do niego mówiłam(jak go już po paru godzinach znalazłam) to pół dnia miałam doła :/ Po przebudzeniu of cors...

Kazuś

Gratuluję zaręczyn to tak po pierwsze, a po drugie... No cóż, to jest plus podejmowania szybkich decyzji, że nie miałam okazji dwa lata przed mieć koszmarów.

ELenka

No my nie mamy za bardzo możliwości szybciej ślubować-chcemy być w miarę samodzielnym małżeństwem, a na razie nie mamy takich możliwości :(
Dziękuję :)
Za to ja Tobie gratuluję tak szybkiego podejmowania decyzji! I ślubu! ;]

Kazuś

Zamieniam się w Bridezillę. Nie wchodzić w drogę, bo odgryzam głowy. I jak tak dalej pójdzie to już przed ślubem teściowie przestaną mnie lubić.

ELenka

Pięknego dnia, Kazuśku :)

Szapi

Właśnie! Najlepszego na nowej drodze, hehehe ;)

Dzisiaj chyba jest jakiś idealny dzień na ślub, bo moja siostra cioteczna też dzisiaj wychodzi za mąż. Cywilny ma już za sobą, wieczorem kościelny i wesele. Pierwszy raz będę uczestniczyć w ślubie polsko-tureckim.

Furia

Wszystkiego najlepszego Młodej Parze!

Szapi

Co tu tak cicho, co z Wami? Żyjecie? Jakie się Wam szykują wakacje?

Krzysiek

Oprócz ślubu i wesela Kaśki i dwóch tygodni na żaglach i może paru klasowych imprez wakacje zapowiadają się raczej zwyczajnie.

Ktosza

Żyjemy, żyjemy. Wakacje będą polegać na płaczu i zgrzytaniu zębów, gdyż biorę udział w rekrutacji na studia. Opcje są dwie:
a) nie dostanę się - potępienie ze strony rodziny, załamanie, tragedia i w ogóle,
b) dostanę się - przerażająca perspektywa przeprowadzki, dorosłego życia, nauki i co jeszcze
A dzisiaj wróciłam z Dni Fantastyki we Wrocławiu. Fajnie było.

Falka

Żyję ledwo. Bo rozwaliłam sobie kolano na imprezie z okazji zakończenia roku i dobiłam je szpilkami na kilku kolejnych. Bo wróciłam z wycieczki rowerowej z uroczo czerwonymi plecami (już czuję jak mi skóra schodzi). Bo mam w perspektywie certyfikat z niemieckiego w sierpniu, a muszę się jeszcze sporo nauczyć... Bo czeka mnie klasa maturalna, a ja dopiero co wyleczyłam żołądek... I jęczę, i marudzę.

Szapi

Kazuś wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!

Ludzie, jesteście tutaj? Jedzie ktoś na wooda? :> Pytam, bo ja owszem, nareszcie.

Ktosza

Dobrej zabawy w takim razie ;)
A forum, niestety, padło. Bywa.

Furia

Szefowa ma teraz mnóstwo rzeczy na głowie więc forum musi niestety poczekać, a wiadomo bez Kazuś to bida z nędzą.

Krzysiek

A od niedzieli nie będzie miała stałego łącza w mieszkaniu, więc też raczej często się wypowiadać nie będzie.

Idi

Wiecie co? Gdybyśmy się przyłożyli, to moglibyśmy ożywić forum. Przecież to było wspaniałe miejsce. Nikomu na tym nie zależy?

Ktosza

*przykładu, przykładu*
Trochę nas mało. Ale pisać można.

Krzysiek

Może mało nas jest, ale i tak radzę uważać na jednego świeżo upieczonego kierowcę, ale tak za dziesięć dni zrobi się naprawdę niebezpiecznie na drogach i bezdrożach podkarpacia.

Szapi

Idi masz moje stuprocentowe poparcie, będę na ciebie głosować. Poważnie, przykro patrzeć jak to forum umiera, lubiłam to miejsce.
Znaczy, nadal lubię.

	Forum www.antsweet.fora.pl Strona Główna :: Offtopic	Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 99, 100, 101, 102, 103 Następny
Strona 100 z 103