FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj     
Wampiry i miłość według aŁtorek
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.antsweet.fora.pl Strona Główna :: Oceńcie to!
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rinnel
Straszny Forum



Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:32, 16 Sty 2009    Temat postu:

Faktycznie, co do opatrunku przyznaję rację z pochyloną głową. Latające wampiry? Chodzi Ci o te wielkie skoki? Jeśli chodzi o wyjeżdżanie w nocy - przecież Cullenowie ją pilnowali. Nie była sama. A to ratowanie matki; mówiło o swojej śmierci, bo wiedziała, że James zabije tylko ją. Poco miał by zabijać Renee?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miyu
Creazy Nastolatka



Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Cross Academy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:06, 16 Sty 2009    Temat postu:

Rinnel napisał:
Faktycznie, co do opatrunku przyznaję rację z pochyloną głową. Latające wampiry? Chodzi Ci o te wielkie skoki? Jeśli chodzi o wyjeżdżanie w nocy - przecież Cullenowie ją pilnowali. Nie była sama. A to ratowanie matki; mówiło o swojej śmierci, bo wiedziała, że James zabije tylko ją. Poco miał by zabijać Renee?

Filmu nie oglądałam, właśnie się ściągam...
Borze Najzieleńszy...
I ona wierzyła wampirowi, który ją szantażuję i niby porwał jej matkę...
Tak, zabił by tylko Bellę, a Renee pogłaskałby po główce i puścił wolno, może by jeszcze dał pieniądza na kwiaty dla swej ofiary?
*kręci głową*
Przytocze, pewien tekst z cyklu o Anicie...
"Wampiry to nie tylko ludzie z kłami."
Oprócz Edzia i kilku wyjątków, nie rozwodzą się nad szyją niewiasty, tylko gryzą...


Ostatnio zmieniony przez Miyu dnia Pią 22:20, 16 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Idi
Cytatomiotacz



Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 538
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:04, 16 Sty 2009    Temat postu:

Większość osób krytykujących Zmierzch jest tak źle nastawiona do książki nie ze względu na jej tematykę, ale na to, ze jest źle napisana. No i według mnie to, że coś opowiada o wampirach innych niż to się przyjęło, nie przekreśla od razu ksiażki. Może Meyer akurat miała inną wizję? Więc, nie miałabym nic przeciwko ugrzecznionym wampirom, gdyby zostały ciekawie opisane. W ogóle, przecież można mieć średni pomysł i zrobić z tego coś genialnego. A ta książka... to nic takiego specjalnego, w zasadzie. Średnio napisana, ogólnie nie ma się czym zachwycać. To znaczy moim zdaniem. Toteż sie nie zachwycam. Tym bardziej, że przeczytałam już mnóstwo niepochlebnych opinii o Zmierzchu i nie mogło się to w jakiś sposób nie odbić na moim jego postrzeganiu.

Za to Mię rozumiem w zupełności. Kilka dni temu sama wypowiedziałam się w podobnym tonie na pewnym forum, po przedstawieniu pozytywnej opinii na temat pewnej książki i przeczytaniu mnóstwa obraźliwych (nie dla mnie, dla książki) postów, które nastąpiły już po moim. Upominałam się wtedy o to, że skoro wiedzą, że coś się komuś choć odrobinę podoba, to powinni być nieco ostrożniejsi w doborze słów i jeśli sie nie podoba, to oczywiście krytykować, jednak kulturalnie, bo mogą nieświadomie kogoś urazić. Czułam się tak... ośmieszona przez te osoby. Dlatego, nie oceniając tego, czy tamte wypowiedzi były bardzo obraźliwe, czy nie, łatwo mi zrozumieć, że Mia je tak odebrała.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Furia
Trzecia ręka



Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z uOsiedla
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:31, 16 Sty 2009    Temat postu:

Idi napisał:
Za to Mię rozumiem w zupełności. Kilka dni temu sama wypowiedziałam się w podobnym tonie na pewnym forum, po przedstawieniu pozytywnej opinii na temat pewnej książki i przeczytaniu mnóstwa obraźliwych (nie dla mnie, dla książki) postów, które nastąpiły już po moim. Upominałam się wtedy o to, że skoro wiedzą, że coś się komuś choć odrobinę podoba, to powinni być nieco ostrożniejsi w doborze słów i jeśli sie nie podoba, to oczywiście krytykować, jednak kulturalnie, bo mogą nieświadomie kogoś urazić. Czułam się tak... ośmieszona przez te osoby. Dlatego, nie oceniając tego, czy tamte wypowiedzi były bardzo obraźliwe, czy nie, łatwo mi zrozumieć, że Mia je tak odebrała.

Wytłumaczcie proszę, jak się obraża książkę i dlaczego ktoś, kto wchodzi w polemikę czuje się ośmieszony postawą, którą zajmuje, bo nie rozumiem? Czy ktoś tu był niekulturalny?
Kicz
1. «kompozycja plastyczna, utwór literacki, film itp. o małej wartości artystycznej»
2. «przedmiot wykonany z przepychem, ale zupełnie pozbawiony gustu»
Co w tym jest obraźliwego?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Idi
Cytatomiotacz



Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 538
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:45, 16 Sty 2009    Temat postu:

Właśnie obraźliwe w tym jest to, że zwykle niezbyt dobrze to o kimś świadczy, jeśli podoba mu się coś, co jest kiczem. Człowiek lubi myśleć, że jeśli jemu coś się podoba, to nie jest to aż takie złe, ponieważ tak to zwykle jest - ludzie nie uważają się za bezguścia. Więc jeśli ktoś zostanie przedstawiony, jako ten-który-lubi-kicz, nie jest to zbyt miłe. No, przynajmniej ja, gdy byłam w tej sytuacji, tak to odbierałam. Aczkolwiek należy chyba spytać Mię, bo jak mówię, piszę raczej to, co wiem po sobie. Należy też zwrócić uwagę, że jest ona bardzo wrażliwą osobą, więc prawdopodobnie to, co odczuwam ja, ona odbiera dwa razy mocniej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miyu
Creazy Nastolatka



Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Cross Academy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:52, 16 Sty 2009    Temat postu:

Mam cytować siebie samą, po raz drugi?
Idi, cofnij się stronę i przeczytaj moje argumenty, nie tylko "czepiałam" się wampirów, ale także treści.

A co różnych zdań, wiem, że to czasem boli. Przynajmniej kiedyś mnie ruszało. Teraz ma każdy swoje zdanie i może je wygłosić. Nawet to niepochlebne, przecież Ty i tak dalej lubisz tą książkę, czy film. Zdanie innych nie zmienia twojej sympatii do książki lub filmu. Może piszę tak dlatego, że po tym co przeszłam przez ostatnie miesiące, krytyka mi nie jest już straszna. Po prostu trzeba się pogodzi z krytyką, nawet tą ostrą.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kruczycha
Cholernie Dramatyczny Neseser



Dołączył: 19 Wrz 2008
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:56, 16 Sty 2009    Temat postu:

Tak Rinnel chodzi mi o skoki. Może w książce to daje radę, ale w filmie jest nie do przełknięcia. Przynajmniej dla mnie. A nocnego wyjazdu się czepiam, bo ojciec Belli powinien zareagować jak rodzic, zmartwić się, upomnieć, nawrzeszczeć, a on nic! Stał tam jak zamurowany, ale któż zrozumie kobietę, a w szczególności nastolatkę...

Jeszcze a propos samego gryzienia i wysysania krwi. Miałam taką refleksję w czasie oglądania filmu, że lizanie zapiekanki to nie to samo co jej zjedzenie, więc nie ma się co Edkowi dziwić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Furia
Trzecia ręka



Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z uOsiedla
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 0:00, 17 Sty 2009    Temat postu:

Idi napisał:
Właśnie obraźliwe w tym jest to, że zwykle niezbyt dobrze to o kimś świadczy, jeśli podoba mu się coś, co jest kiczem.

Uwielbiam Lady Gagę za jej kiczowaty styl, lubię infantylne dodatki i nadruki, filmy klasy B o żywych trupach i nie uważam tego za coś dziwnego czy powód do kompleksów. Kicz to też jest kategoria estetyczna.
Idi napisał:
Człowiek lubi myśleć, że jeśli jemu coś się podoba, to nie jest to aż takie złe, ponieważ tak to zwykle jest - ludzie nie uważają się za bezguścia. Więc jeśli ktoś zostanie przedstawiony, jako ten-który-lubi-kicz, nie jest to zbyt miłe. No, przynajmniej ja, gdy byłam w tej sytuacji, tak to odbierałam.

Jeżeli coś mi się podoba, to mam siedzieć cicho, żeby co? Żeby nikt się nie zorientował, że mi się to podoba? Jakieś to takie sztuczne i wiejące niską samooceną. Ale jest w tym też racja, wystarczy zobaczyć "Gusta i guściki".
Idi napisał:
Aczkolwiek należy chyba spytać Mię, bo jak mówię, piszę raczej to, co wiem po sobie. Należy też zwrócić uwagę, że jest ona bardzo wrażliwą osobą, więc prawdopodobnie to, co odczuwam ja, ona odbiera dwa razy mocniej.

Nie róbmy cyrku. Nikt nie może nic powiedzieć, bo może kogoś potencjalnie urazić. Zastanówmy się czy takie dylematy towarzyszą nam przy komentowaniu blogasków? Przecież też możemy kogoś urazić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mia
Porn



Dołączył: 03 Sie 2008
Posty: 462
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Odwyk dla uzależnionych od internetu
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 1:05, 17 Sty 2009    Temat postu:

Cytat:
Kazuś chodziło o to, że byłyście tak zajęte bronieniem książki, że pomijałyście moje wypowiedzi i jak nie patrzeć dalej to robicie, więc ja pozwolę sobie na dalszy ciąg konkretniejszych, moich argumentów.

Miyu...
Nie skomentowałam Twoich "argumentów", bo nie wzbudziły we mnie jakiejś złości czy tam innych uczuć. A poza tym z niektórymi się zgadzam, też widzę w tej książce niedociągnięcia. Więc wcale nie byłam "tak zajęce bronieniem Zmierzchu".

Cytat:
Chodziło mi o tę wypowiedź. A jeżeli chodzi o argumenty, to mam wrażenie, że się zwyczajnie rozmijamy. Właśnie przez różną wizje wampira.


Tak chciałam powiedzieć, że nie ponoszę odpowiedzialności za tę wypowiedź Ai. xD Nie wiedziałam, że tak impulsywnie zareaguje, cóż.

A co do wizji wampira, to nie ograniczam się. Akceptuję i te "dobre" i te "złe".
Tak samo dobre przemieniające się w złe. Odwrotnie raczej nie. Dobsz, do Was nie przemawia ten pierwszy, okej, okej.

Cytat:
Za to Mię rozumiem w zupełności. Kilka dni temu sama wypowiedziałam się w podobnym tonie na pewnym forum, po przedstawieniu pozytywnej opinii na temat pewnej książki i przeczytaniu mnóstwa obraźliwych (nie dla mnie, dla książki) postów, które nastąpiły już po moim. Upominałam się wtedy o to, że skoro wiedzą, że coś się komuś choć odrobinę podoba, to powinni być nieco ostrożniejsi w doborze słów i jeśli sie nie podoba, to oczywiście krytykować, jednak kulturalnie, bo mogą nieświadomie kogoś urazić. Czułam się tak... ośmieszona przez te osoby. Dlatego, nie oceniając tego, czy tamte wypowiedzi były bardzo obraźliwe, czy nie, łatwo mi zrozumieć, że Mia je tak odebrała.


W zasadzie można to tak nazwać, trafiłaś.

No cóż. Pamiętam jak andzia stąd, przyznała się, że lubi chyba High School Musical i H2O. I zdaje się że wyszła z tego podobna sytuacja jak tutaj.

Cytat:
Wytłumaczcie proszę, jak się obraża książkę i dlaczego ktoś, kto wchodzi w polemikę czuje się ośmieszony postawą, którą zajmuje, bo nie rozumiem? Czy ktoś tu był niekulturalny?

Kicz generalnie rozumiany jest jako "coś negatywnego".
Myślałam, że po poście Ghost sprawa się rozwiąże.

Cytat:
Aczkolwiek należy chyba spytać Mię, bo jak mówię, piszę raczej to, co wiem po sobie. Należy też zwrócić uwagę, że jest ona bardzo wrażliwą osobą, więc prawdopodobnie to, co odczuwam ja, ona odbiera dwa razy mocniej.


Jestem wrażliwa? ^^" W sumie faktycznie.

Cytat:
Uwielbiam Lady Gagę za jej kiczowaty styl, lubię infantylne dodatki i nadruki, filmy klasy B o żywych trupach i nie uważam tego za coś dziwnego czy powód do kompleksów. Kicz to też jest kategoria estetyczna.


Furio, wątpię, żebyście w sprawie Zmierzchu mówiły o tym "kiczu" w sensie pozytywnym.

Cytat:
Zastanówmy się czy takie dylematy towarzyszą nam przy komentowaniu blogasków? Przecież też możemy kogoś urazić.


Tak szczerze to też się nad tym zastanawiam.
I High School Musical, Camp Rock, Hannah Montannah (czy jak jej tam).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Furia
Trzecia ręka



Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z uOsiedla
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 1:48, 17 Sty 2009    Temat postu:

He he he oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie sprawdziła, Mia uśmiejesz się.
Z tematu o HSM:
Mia napisał:
O BOŻE! Moim zdaniem ten film jest kiczowaty, mocno schematyczny i za słodki. Jakim cudem on osiągnął taki sukces?
Myślę, że gdyby wywalić te (niezbyt, zresztą, ładne) to zupełnie niczym by się nie wyróżniał.

Wypowiadam się tu o dwójce, jedynki nie oglądałam.


Tamta dyskusja była dosyć jednostronna ;)

Mia napisał:
Furio, wątpię, żebyście w sprawie Zmierzchu mówiły o tym "kiczu" w sensie pozytywnym.

Proszę czytajcie ze zrozumienie, bo już któryś raz piszę: chodziło mi o to, że... ;)
Chodziło mi o to, że o takie rzeczy nie można się obrażać ;) To, że ktoś uważa, że coś jest kiczowate, nie znaczy, że nie może się to podobać.
To, że kicz jest kategorią estetyczną oznacza, po prostu, że jednym może się podobać, a innym nie. Ale nie wydaje mi się, żeby rozmowa o walorach kiczu i kategoriach estetycznych byłaby fortunna w tym miejscu. Oczywiście słowo kicz ma wydźwięk pejoratywny, ale chciałam uwypuklić to, że nie jest on oczywisty. Kiedy ktoś mi mówi, że to co lubię jest kiczowate odpowiadam, że tą właśnie kiczowatość w tym lubię. Powieści dla nastolatek muszą być w jakiś sposób kiczowate, bo chyba niewielki odsetek czytelników przełknął by taką powieść napisaną stylem Schultza.

Dobra, na rozluźnienie atmosfery rozbrajający, kiczowaty, ale jakże uroczy utwór:
http://www.youtube.com/watch?v=d61gbsPTEqc


Ostatnio zmieniony przez Furia dnia Sob 1:51, 17 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mia
Porn



Dołączył: 03 Sie 2008
Posty: 462
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Odwyk dla uzależnionych od internetu
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 2:28, 17 Sty 2009    Temat postu:

Nie mówiłam przecież, że ja tego nie wyśmiewałam. ;]

To rzeczywiście można określić mianem hipokryzji. Cóż.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rinnel
Straszny Forum



Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:47, 17 Sty 2009    Temat postu:

Właściwie, to można stwierdzić, że nie czytamy się nawzajem. Miyu, Furio, Ghost - zawrzyjmy pokój. Co wy na to?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Furia
Trzecia ręka



Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z uOsiedla
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:56, 17 Sty 2009    Temat postu:

Rinnel napisał:
Właściwie, to można stwierdzić, że nie czytamy się nawzajem. Miyu, Furio, Ghost - zawrzyjmy pokój. Co wy na to?

Przykro mi, ale ja nie widzę tu żadnej wojny, ale rozumiem, że dla niektórych taka wymiana zdań może być szokiem :P


Ostatnio zmieniony przez Furia dnia Sob 12:57, 17 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rinnel
Straszny Forum



Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:59, 17 Sty 2009    Temat postu:

Po prostu - zapomnijmy o wszystkim.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Furia
Trzecia ręka



Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z uOsiedla
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:04, 17 Sty 2009    Temat postu:

Rinnel napisał:
Po prostu - zapomnijmy o wszystkim.

Ale dlaczego, co niby takiego się stało :P
Rozumiem, że możemy zwyczajnie zakończyć na razie dyskusje i może kiedyś do niej wrócić, ale nie powinnyśmy o niej zapominać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata
Tanie Bravo



Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 15:26, 17 Sty 2009    Temat postu:

Idi napisał:


Za to Mię rozumiem w zupełności. Kilka dni temu sama wypowiedziałam się w podobnym tonie na pewnym forum, po przedstawieniu pozytywnej opinii na temat pewnej książki i przeczytaniu mnóstwa obraźliwych (nie dla mnie, dla książki) postów, które nastąpiły już po moim. Upominałam się wtedy o to, że skoro wiedzą, że coś się komuś choć odrobinę podoba, to powinni być nieco ostrożniejsi w doborze słów i jeśli sie nie podoba, to oczywiście krytykować, jednak kulturalnie, bo mogą nieświadomie kogoś urazić. Czułam się tak... ośmieszona przez te osoby. Dlatego, nie oceniając tego, czy tamte wypowiedzi były bardzo obraźliwe, czy nie, łatwo mi zrozumieć, że Mia je tak odebrała.



Przepraszam za słowa, ale jak dla mnie, jest to szczyt hipokryzji. Całe to forum opiera się na wyśmiewaniu gustów, które są nam obce i jakoś nikt nie przejmuje się uczuciami "ałtorek", a tu nagle okazuje się, że nie można nic złego napisać o wątpliwej jakości filmie, bo można urazić czyjeś uczucia.

Może zabrzmiało to zbyt ostro, ale tak to wygląda. Teraz czekam na ukamieniowanie....

Aha i nie istnieje coś takiego jak kicz pozytywny i negatywny, nie jest on też kwestią świadomości twórcy. Kicz jest kiczem lecz może być na swój sposób wybitny i wspaniały ( np. filmy Tarantino)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rinnel
Straszny Forum



Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:22, 17 Sty 2009    Temat postu:

Furia napisał:

Ale dlaczego, co niby takiego się stało :P
Rozumiem, że możemy zwyczajnie zakończyć na razie dyskusje i może kiedyś do niej wrócić, ale nie powinnyśmy o niej zapominać.

Też racja. Może nie "zapomnijmy", ale "odłóżmy w głębsze czeluści naszej pamięci".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miyu
Creazy Nastolatka



Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Cross Academy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:18, 17 Sty 2009    Temat postu:

Rinnel napisał:
Furia napisał:

Ale dlaczego, co niby takiego się stało :P
Rozumiem, że możemy zwyczajnie zakończyć na razie dyskusje i może kiedyś do niej wrócić, ale nie powinnyśmy o niej zapominać.

Też racja. Może nie "zapomnijmy", ale "odłóżmy w głębsze czeluści naszej pamięci".

O______o""
Mi to tam obojętnie, zdania swojego nie zmienię, a gdy będę miała sposobność to je wyażę.
A tak po za tym, serio nic się nie stało O_o"
Robicie z igły widły. To tylko różne zdania, na temat jednej książki i różne wizje wampirów. Nie zbrodnia.
To jak, Ghost bierze się za analizę? Ktoś jeszcze?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rinnel
Straszny Forum



Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:44, 17 Sty 2009    Temat postu:

Analizę czego?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ingrid
Straszny Forum



Dołączył: 20 Lip 2008
Posty: 917
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z mrocznych zakątków Opolszczyzny
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:01, 17 Sty 2009    Temat postu:

"Zmierzchu" chyba. Ale jedna już była. Wystarczy, no nie?

Teraz próbuję zgrać "Zmierzch" na mojego Iboxa i powoli zaczyna mnie coś trafiać. -_- A tak chciałam mieć co czytać jutro w autobusie... W wersji audio też próbowałam, ale WinZipa nie chciało mi się ściągać. Zawsze pozostaje drukarka... Chyba sama sobie nie wierzę xD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rinnel
Straszny Forum



Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:59, 17 Sty 2009    Temat postu:

Też tak sądzę. Znaczy co do analizy. A książkę możesz pożyczyć od jakiejś koleżanki. Na pewno, któraś ma.

Ostatnio zmieniony przez Rinnel dnia Sob 23:00, 17 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mia
Porn



Dołączył: 03 Sie 2008
Posty: 462
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Odwyk dla uzależnionych od internetu
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:40, 18 Sty 2009    Temat postu:

Zaczęłam czytać tę analizę "Zmierzchu". Niezła jest! W połączeniu z analizą "Eragona" w dodatku... ;)

Ostatecznie nielogiczności (Bella ćwierć-albinos w słonecznej Arizonie. Na dobrą sprawę nie powinna wychodzić z domu w takich warunkach) to tam są.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rinnel
Straszny Forum



Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 11:24, 19 Sty 2009    Temat postu:

Miyu napisał:
Rinnel napisał:
Faktycznie, co do opatrunku przyznaję rację z pochyloną głową. Latające wampiry? Chodzi Ci o te wielkie skoki? Jeśli chodzi o wyjeżdżanie w nocy - przecież Cullenowie ją pilnowali. Nie była sama. A to ratowanie matki; mówiło o swojej śmierci, bo wiedziała, że James zabije tylko ją. Poco miał by zabijać Renee?

I ona wierzyła wampirowi, który ją szantażuję i niby porwał jej matkę...
Tak, zabił by tylko Bellę, a Renee pogłaskałby po główce i puścił wolno, może by jeszcze dał pieniądza na kwiaty dla swej ofiary?
*kręci głową*

Może ujmijmy to inaczej: wiedziała, ze ją zabije na pewno, a jej matkę niekoniecznie. Może by się najadł?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kura z biura
Cool dzieciak z subkultury metalowej



Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 418
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 14:43, 19 Sty 2009    Temat postu:

Eeech... można by napisać cały esej o głupocie pozytywnych bohaterów, którzy wierzą w to, że jak oddadzą się w ręce Czarnego Charakteru, to ten zrobi to, co wcześniej obiecał (wypuści kogoś, daruje życie, przestanie szantażować, czy cokolwiek). Mówię ogólnie, "Zmierzchu" jeszcze nie czytałam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kruczycha
Cholernie Dramatyczny Neseser



Dołączył: 19 Wrz 2008
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 0:20, 20 Sty 2009    Temat postu:

Mała dygresja :) Przypomina mi się tu jeden książka Grahama Mastertona. Występował tam upadły anioł, który nigdy nie mówił prawdy. Nieskończenie piękna zmora (cyt. "piękny jak diabli"), wydłubując sobie resztki mięska spomiędzy szpilkowatych zębów, obiecuje nie ruszyć się z miejsca i być grzecznym, a w momencie, w którym główny bohater biegnie gdzieś tam po jakiś artefakt na którym potworowi zależy, pożera ochoczo wścibską reporterkę, jej kamerzystę i leci se gdzieś. To był jeden z lepszych motywów jaki czytałam. Anioł mówi coś, przy czym wiadomo, że skłamie i tylko czekałam co zrobi. Poezja!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miyu
Creazy Nastolatka



Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Cross Academy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 1:34, 20 Sty 2009    Temat postu:

Właśnie mnie oświeciło, że czytałam książkę bliźniaczo podobną do "Zmierzchu"
"Zawód Wiedźma" Olgi Gromyko.
Główną bohaterką jest siedemnastoletnia Wolha Redna, adeptka Starmińskiej Szkoły Magii, ma misję do wypełnienia, musi zabić pewnego potwora... Potwór ten grasuje w Dogewie, państwie wampirów. Główny męski bohater, Len bardzo przypomina Edwarda z... Zdolności i na tym podobieństwa się kończą. Len jest świetnym telepatą.
Wampiry też nie są wampirze. Wychodzą na światło (nie świecą się), starzeją się i umierają (o wiele wolniej od ludzi), nawet posiadają skrzydła. Nie przywiązałam do tego wagi, przez urok Lena. Relacje między Wolhą, a Lenem są pełne gag i zwrotów akcji. Wolha, ma za sobą tragiczne dzieciństwo, sama nie uznaje tego za wielką tragedię, dzięki uporowi i zdolnością dostała się do magicznej szkoły, jest pyskata, ironiczna, potrafi płatać paskudne figle i zawsze czyta cudzą korespondencję. Poznają się, gdy Wolha szuka zacnego króla wampirów, aby przekazać posłanie od mistrza. Biorą kąpiel w jednym jeziorze, plus za podglądanie Wolha napuszcza, na jasnowłosego wampira spoconą kobyłkę... Nie trzeba być jasnowidzem, że to Len jest dogewskim królem wampirów.
Len z kolei jest ironiczny, cyniczny. Pod koniec książki dowiadujemy się, że czyta w myślach. Lubi Wolhę, za jej osobowość? "Zrobi, a później pomyśli." Nie ufa ludziom, zrobi po swojemu, próbuje oszukać Wolhę.
Ich relacje przypominają: "A weź ją oszukaj, a dowiedz się o co mu chodzi."
Nie ma wzdychającej nastolatki, nie ma ubolewającego wampira, humor i dialogi powodują ataki śmiechu. Zwykłe fantasty wydane przez Fabrykę Słów, mało znane. Wampiry nie kanoniczne, główny bohater typu: Bond-blond, pyskata wiedźma. Tragiczna przeszłość Wolhy nie została rozdmuchana do gigantycznych rozmiarów. Mało znane i moim zdaniem, zdecydowanie lepsze od Zmierzchu. Jeśli ktoś chce przeczytać, służę ebookiem.
Z teorii obie książki są podobne, w praktyce niebo, a ziemia.
PS. Dziękuję modom, za poprawianie moich błędów.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rinnel
Straszny Forum



Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:27, 20 Sty 2009    Temat postu:

Miyu, wyślesz e-booka? [link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ptaszniczka
Anioł Struś



Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 1331
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Górna półka działu "Koszmary".

PostWysłany: Wto 11:38, 20 Sty 2009    Temat postu:

Miyu, ja też bardzo chętnie przeczytam ^^ [link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wampirzyca
Strashny HistoRyjek



Dołączył: 29 Wrz 2008
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:13, 20 Sty 2009    Temat postu:

Też czytałam "Zawód Wiedźma", obie części i jestem nimi zachwycona. Wręcz się w nich zakochałam. "Zmierzch" dopiero mam zamiar przeczytać, stanęłam na pierwszym rozdziale i zbieram motywację na dalsze.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ghost Rider
Argus Filch



Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ankh-Morpork
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 16:52, 20 Sty 2009    Temat postu:

Ja też chce e-booka! [link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.antsweet.fora.pl Strona Główna :: Oceńcie to! Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
     www.antsweet.fora.pl: Przyległość blogowa.     
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group   c3s Theme © Zarron Media
Regulamin