Muzyka.

Catherine

Czesław jest świetny! Chętnie bym się kiedyś wybrała na jego koncert.

Hagath

Przyłączam się do klubu fanek Czesława. Nie mogę się doczekać, aż zagra w Poznaniu.

A wracając jeszcze na chwilę do DIO... Jestem pod wrażeniem. Ogromnym wrażeniem. Fanki zjechały się z całej Polski, wybuliły siedem dych za bilet, niektóre skazane były na eskortę rodziców(!), odpicowały się w mangowe przebranka, koczowały pięć godzin w potwornie zimnym przedsionku klubu, mało nie pozabijały się o miejsce pod sceną, zmasakrowały swoje struny głosowe piszcząc wniebogłosy... A to wszystko dla kilku Japończyków grających z playbacku. Respect.

miss-blue

Co do Czesława to też uważam, ze jest świetny. Moja mama miała szczęście być na jego koncercie. Ja sobie jeszcze poczekam.

Ingrid

Fani Nightwisha (i nie tylko ;)) - która wersja "Amaranth" podoba Wam się bardziej?
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Moim zdaniem Marco ma świetny głos, ale przywykłam do wersji tej piosenki z wokalem Anette
Co myślicie?

Kazuś

Te wersje mają chyba trochę inny tekst:). Marco śpiewa o tyle fajnie, ze wiele wyraźniej. Dla mnie śpiew Anette to trochę taki jednostajny bełkot bez słów, choć całkiem miły dla ucha. Oczywiście po setnym wysłuchaniu słyszę słowa, ale za pierwszym razem masakra.Oczywiście bardziej jestem przyzwyczajona do wersji Anette, ale gdybym pierwszy raz słyszała to, to chyba postawiłabym na Marco'a.
Co do "Amaranthu" to przypomniała mi się ciekawa sprawa z nim związana. A raczej moja, trudno nazwać to przygodą, ale niech ostatecznie będzie. Na wakacjach 2007 rozmawiałam z moją ówczesną podrywką na temat tej piosenki i zastanawialiśmy się co oznacza tytuł. Według słowników kolor oraz jest to nazwa kwiatka. Odpowiedź nas nie satysfakcjonowała, ale nie znaleźliśmy nic lepszego.Dokładnie rok później znalazłam odpowiedź na to pytanie. Całkiem przypadkiem. W Meteorach podpięłam się do polskiej grupy turystów, gdy właśnie przewodnik tłumaczył, że "Amaranth" to z greckiego "wiecznie żywy". Musiałam przejechać tyle kilometrów żeby znaleźć odpowiedź... Oczywiście od razu napisałam o tym Markowi, ale on nie pamiętał o tym, że się nad tym zastanawialiśmy.

Czarna Kijana

Hm. Jeśli chodzi o "Amaranth", to ciekawa jestem, jak by to brzmiało w wykonaniu Tarji.

Ingrid

Chciałabym usłyszeć wszystkie utwoty z ostatniej płyty Nightwish w wykonaniu Tarji. Szczególnie 'The Escapist', choć to chyba jedyna piosenka, w której głos Anette brzmi przyjemnie dla mojego ucha.

A jeśli chodzi o 'Amaranth', to chyba wybrałabym Marco. Skądinąd, 'Eva' śpiewana przez Marco wychodzi koszmarnie. Szkoda, że na Youtubie tego nie mają.
[link widoczny dla zalogowanych]
Tutaj można posłuchać ^^

Cobitorre

Głos Marco jest moim zdaniem lepszy od głosu Annette, ale mam pewien sentyment do poprzedniej wersji.
I sama nie wiem, co mam sądzić...
Każde wykonanie jest inne, o.

Krzysiek

http://www.youtube.com/watch?v=4AnEVnqEss4 facet ma wyjątkowo przyjemny głosik, lepszy niż wokaliści nightwish'a.

Czarna Kijana

Tego się nie da porównywać. Choć głosik faktycznie przyjemny. :D
Nie wierzę, puszczali to na VIVIE? A w którym roku? Bo kiedyś tam podobno można było posłuchać porządniejszej muzyki, jak na MTV kiedyś była...

Krzysiek

Pewnie nie na polskiej tylko Amerykańskiej gdzieś około roku 2003.

Ingrid

Głosik przyjemny ;) Można by nawet powiedzieć 'milusi' xD

Raven

Kazuś ma rację, to kwestia przywiązania.
Co do tytułu, opisaną przez Ciebie odpowiedź znalazłam od razu. Może miałam szczęście do szukania.

A tak swoją drogą, co sądzicie o Iwonie Węgrowskiej? Czytałam, że posiada cztery oktawy głosu (dla niezorientowanych "Pokonaj siebie" z Feelem i głośne ostatnio "4 lata"). Moim zdaniem zaciąga na Edytę Górniak. Nie wiem, jaką skalę głosu posiada ta druga, ale Górniak moim zdaniem jest o wiele lepsza.

Czarna Kijana

Moim zdaniem dziewczyna chce przedobrzyć. Nieszczególnie podoba mi się, jak śpiewa.
Ale czterech oktaw pogratulować. Ja (tak bez piszczenia) wyciągam marne dwie, ale mam nadzieję, że z czasem to się zmieni, mam czternaście lat, głos mi sie może sporo zmienić.

Krzysiek

To może ja zdam sprawozdanie z Finału Go Rock 2008. Na koncert udaliśmy się w mocno okrojonym składzie (czyli tylko Venes i ja). Koncert zaczął się około 19. Zaczął zespół Pampeluna (Salsa Core), później swój sprzęt rozłożyły "Lemury" a właściwie "Lemur Band"(Indie rock) wiadomo porąbani to oni są nieźle (oj bzzy bzz oj oj bzzy bzz),ale mimo wszystko było przyjemnie. Później nastąpiła kolejka zespołu "Manescape" ten zespól niezbyt przypadł mi do gustu, więc pominę go w opisie, słowem kolejny zespół rockowy. Później przyszła Kolej na "Brain Connect" według mnie najlepszy zespół na tym Go Rocku [link widoczny dla zalogowanych] Jak mawiają na końcu zawsze występują najlepsi więc przyszła kolej na naszego ulubieńca z poprzedniego koncertu czyli wokalisty, który marzy o samodzielnym locie w kosmos(a właściwie skoku) z zespołu "The Sound code" [link widoczny dla zalogowanych] było energicznie ostro, tak, że wywiązało się nawet coś na kształt Pogo, w którym oczywiście wziąłem udział. I to był ostatni występ konkursowy na Go Rocku 2008 po nich wystąpili "Cool Kids of Death", ale zgodnie z Ven uznaliśmy, że mamy dość. Z opowiadania koleżanki z klasy dowiedziałem się, że na "Cool kidach" też było pogo, ale przeniosło się spod- na scenę. Po występie gwiazdy wieczoru zostały ogłoszone wyniki. Nagrodę Jury - "Dużego łosia" i 3000 zł wygrał zespół "Lemur Band", Nagrodę publiczności- "Małego Łosia" i 1000zł oraz wyróżnienie wokalisty otrzymał zespół "The Sound Code". To to dzisiaj na tyle, ponieważ mam już dość pisania.

Furia

Jak jest fajna publiczność to jest młyn.
Z najdziwniejszych młynów:
- koncert Edyty Górniak - nie byłam obecna, znam z opowieści;
- koncert Varius Manx - wokalistka wydawała się tym faktem zdziwiona;
- Manu Chao - wszyscy tańczyli, nawet ludzie stojący za barierkami, niewiarygodna atmosfera.

kura z biura

Ajajajaj, jak ja Ci zazdroszczę Manu Chao!

Agata

Młyn to fajna sprawa :)
Najbardziej ucierpiałam w młynie na Metalmanii, w 2001 roku ( akutat Samael grał wtedy), utraciłam glany, spodnie poszły do szycia,a siniaków nawet nie liczyłam ( ale przynajmniej dobrze się bawiłam:)
Teraz już nie jestem "mroczna i true" , więc jak idę na koncert, to siadam przy piwie, patrze na tłumy pod sceną i narzekam, że już nie potrafie się tak bawić ( co oczywiście nie jest prawdą, a wynika wyłącznie z mojego lenistwa:)
hehe chciałabym zobaczyć młyn na koncercie Edyty Górniak, to musiałbyć niezapomniany widok:)

Lisa

Witajcie.
Dosc dlugo mnie tu nie bylo, z powodu obowiazkow szkolnych. Teraz mam chwile czasu.
Dzis moj pierwszy w zyciu koncert. O 20, w Berlin Arena obejrze Oasis. Teraz siedze w domu znajomych taty i slucham "Familiar To Millions". Maybeee, I don't really wanna knooow...
Wrazenia opisze najprawdopodobniej pod koniec tygodnia. W srode probny test mam.
PS. Przepraszam za brak polskich znakow - pisze z niemieckiego komputera.

Ptaszniczka

W takim razie życzę dobrej zabawy i trzymam kciuki za próbne ^.^

Lisa

O kurcze...
Wiele bym dała, by tak zaczynać każdy rok. Mam nadzieję, że pierwszy koncert nie będzie ostatnim, bo chciałabym częściej bawić się w tak świetnej atmosferze. Liam wokalem trzymał poziom, Gem i Andy byli świetni, Chris po prostu wymiatał, a Noel... Noel jakiś smutny był, ale "Don't Look Back In Anger" nie pozwala mi patrzeć na niego źle.
Ogół, jak dla mnie, fantastyczny.

Czarna Kijana

Ja zacznę może nowy temat...
Jak mogliście wywnioskować z mojego opisu, mam ostatnio fazą na O.N.A. oraz Agnieszkę Chylińską. Wydaje mi się ona mniej przejściowa.
Co wy o niej sądzicie?

Ingrid

Cóż, ja się nie wypowiadam, bo nie znam ;)
Ja teraz mam fazę na muzykę filmową.

Szamanka

Czarna Kijana

A kojarzycie może te czarnulę z "Mam talent"? Była w jury. To właśnie ona. Jeżeli jeszcze ktoś jej nie kojarzy, to tu jest link do piosenki, którą zapewne wiele osób zna z radia.
[link widoczny dla zalogowanych]

A tu inne:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] (tylko piosenka, bez klipu)

a ja taka nieuczesana?

Wlasciwie nalezy sie im oddzielny watek, ale nie moglam zdecydowac sie na dzial, wiec niech bedzie tylko post.

Zna ktos tutaj moze Flight of the Conchords? Ja wlasnie odkrylam calkiem niedawno i jestem mega zauroczona.
Pomijajac juz swietne glosy, niewatpliwy urok osobisty i umiejetnosci w grze na gitarze, ha, chcialam wam polecic bardzo ich ze wzgledu na teksty, bo teksty sa bardzo rozczulajace i smieszne i w ogole musicie obadac!

linki, uwaga:

'The most beautiful girl in the room' http://www.youtube.com/watch?v=84EoBQfdrb0

[link widoczny dla zalogowanych]

'Robots' aka 'The Humans Are Dead'

http://www.youtube.com/watch?v=WGoi1MSGu64

[link widoczny dla zalogowanych]

I oczywiscie inne piosenki, dla fanow Wladcy Pierscieni polecam zdecydowanie 'Frodo'. (Frodo, don't wear the ring!
The magical bling bling
You'll never be the Lord of the Rings)

Brzmi wlasciwie jak kabaret, bo kabaretem chlopcy nazywaja sami siebie, ale polecam tez ze wzgledu na muzyke sama w sobie, na przyklad refren w 'Robots' miazdzy.

edit:
Jak moglam zapomniec o 'I'm Not Crying'! Wlasciwie moja ulubiona, tez miazdzy.

[link widoczny dla zalogowanych]

http://www.youtube.com/watch?v=o6ea8ZVSZ5Q

"I’m not crying
It’s just been raining
on my face
And if you think you see some tear tracks down my cheeks
Please. Pleasee, don’t tell my mates
(...)
I’m not crying
It’s not because of you
It’s because I’m thinking about a friend of mine who you don’t know who is dying
That’s right, dying
These aren’t tears of sadness because you’re leaving me
I’ve just been cutting onions
I’m making a lasagna
For one
(...)
My eyes are just a little sweaty today"

I jeszcze dodam, ze jezeli ktos na forum nie jest zbyt biegly w angielskim, to ja bardzo chetnie sluze tlumaczeniem, bo FotC rzadzi. :)

Ktosza

Brzmi ciekawie, trochę jak mój ukochany Weird Al Yankovic ^^ Aż chyba zaraz zobaczę.

Idę jutro na koncert Lao Che, zna ktoś? ;) Już nie mogę się doczekać...

a ja taka nieuczesana?

Znamyyy! Mpakompabiempata mistrzostwo. O ile dobrze napisalam, oczywiscie.

Rinnel

A zna ktoś Amy McDonald? Moim skromnym zdaniem jest świetna. Uwielbiam jej muzykę, tylko nie wiem do jakiego gatunku ją zakwalifikować.

Cobitorre

O, ja ostatnio polubiłam.
Najbardziej "This is the life", "Wish for something more" (tak to się nazywało?) i "Barrowland ballroom".
I sama się sobie dziwię, że w ogóle to lubię, bo zwykle nie słucham takiej muzyki ^^

	Forum www.antsweet.fora.pl Strona Główna :: Hobby	Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 8, 9, 10, 11 Następny
Strona 9 z 11