Perełki blogowe.

Raven

Ta... Widziałam. Trochę bez sensu, bo nie znalazłam się nigdy z kradzieżą adresu. Proste - usunęła - wolny. Wolny - to zajmuję. A jak zmienia zdanie...

Ptaszniczka

Lisa

Wszystkie komentarze to perUy, nie ma co.

Poczochraniec

A ja tam kompletnie nie rozumiem o co chodzi z tym "podszyciem się pod onet"

Ptaszniczka

Ja to rozumiem tak, że "złodziejka" ponoć napisała do Broken, że jej blog jest niegodny z treścią regulaminu, cośtam cośtam, Broken się przestraszyła, usunęła, a "złodziejka" przygarnęła sobie adres.

Ingrid

Ale przecież widać z jakiego maila napisała. Chyba, że autorka nie zwróciła na to uwagi.

Ptaszniczka

Więc pewnie napisała jej na blogu, a Broken była zbyt głupia, by się zorientować, że Onet nigdy nie pisze komentarzy na blogach.

undeadlily

"Złodziejka" mogła stworzyć też adres mailowy podobny do tych należących do załogi omletu i wtedy napisać do Broken. Ja raz tak zrobiłam swojemu najgorszemu wrogowi płci żeńskiej i przejęłam jej emowaty bloga$ek. Niunia się skapnęła po czasie i napisała do omletu, oni obiecali, że się tym zajmą, minął rok, a bloga$ek był nadal w sabotażowej formie. Aż w końcu go usunęłam.

Furia

No dobra, ale mimo wszystko taka osoba do najbystrzejszych raczej nie należy. Logicznie myśląc, onet chyba sam by usunął niepasującego mu bloga, a nie czekał, aż właściciel łaskawie sam to zrobi. No, ale ja się nie znam, bo nie miałam nigdy blogaska onetowego.
Z drugiej strony, wyobraźcie sobie, ile idiotycznych maili dostaje taki oneblog! Przecież to musi być taka sama męczarnia, jak przeglądanie blogasków.

Raven

Cobitorre

Może mieli różne matki i jednego ojca? To przecież też pokrewieństwo :>.
... albo byli trojaczkami urodzonymi w nocy z 31 stycznia na 1 lutego?

Raven

Ptaszniczka

Chcesz zobaczyć blog najwspanialszy na świecie? Wejdź na *adres* i się przekonaj jaką ma ekstra autorkę!

~EmO., 2009-04-23 17:51

Znajoma, na której blogu to zostawiono, nie weszła. Ale ja nie mogłam sie wręcz powstrzymać!

[link widoczny dla zalogowanych]

Ghost Rider

Prowokacyja.

Ptaszniczka

Wiem. Ale za to jaka urocza!

a ja taka nieuczesana?

Królowa Emo!

Szamanka

Zaiste, poznać ją warto- można się dowartościować...

No jasne, że prowokacja.

Lisa

"I kind of love you"? Co to jest???
Nawet jeśli prowokacja, to nie trzeba było straszyć tym zdjęciem z ramki.

Nanna

Girfrend - a co to? Jest girfrendem najlepszego chłopaka, gri, to mi się z girami kojarzy, a frend, to nie wiem już kompletnie.
Że jest emo to bez znaczenia, niech sobie nawet skinem będzie, ale trochę jej współczuje z racji nie całkiem zdrowej psychiki. Kto nie dostrzega swoich błędów będzie miał ciężkie życie.

Furia

Nie wytrzymam! Co za wstrząsająca historia:
[link widoczny dla zalogowanych]

Szapi

Jaaaaasneeee. Kolejna dziewczyna, która myśli, że łatwo jest zrobić z siebie narkomankę i że to takie super. Pewnie narkotyki w filmie jakiś obejrzała, klimat jej przypasował i uznała, że pokaże jaka jest uzależniona od czegoś, czego na oczy nie widziała. Ale by się zdziwiła, gdyby ją za rok przejechał samochód i poważnie straciłaby życie... Myślą sobie takie głupie dziewoje, że śmierć jest fajna do przyszpanowania i że ktoś na to poleci. Grr.

Ptaszniczka

No bo mnie cholera za chwilę weźmie. Głupie dziewczę ogłasza wszem i wobec, że w bliskim czasie spodziewa się swojej śmierci, żeby zaistnieć w blogowym świecie? Żałosne.

"Wiesz, trudno mi cokolwiek o sobie powiedziec, bo za pewnoscia moja zycie sie skonczy niebawem."

Bo przecież każdy, kto czuje, że wkrótce umrze, dostaje nagłej sklerozy - zapomina, czym się interesuje i co lubi robić w wolnym czasie.

Ludzie, błagam, miejcie litość! Ta panienka jest z mojego rocznika! Chodzi do drugiej klasy gimnazjum! *pada jak zrażona piorunem*

Szapi

Zastanawia mnie, po co pisze tego bloga, skoro, jak sama podkreśla, nie widzi sensu w pisaniu nic o sobie, skoro i tak niedługo umrze? O przestrzeganie innych, żeby nie byli równie głupi jak ona, na pewno nie chodzi, niestety.

Szamanka

Cóż, osiągnęła swój cel- zwróciła na siebie uwagę...

Raven

To mi przypomniało rozmowę na biologii. Temat: rozmnażanie.
Toczy się rozmowa, że faceci, by nie być bezpłodni, nie powinni nosić w kieszeniach spodni komórek i nie przegrzewać krocza - czyli też nie nosić męskich stringów. Kumpel się zapytał, że to tak od razu, czy po n - tym razie (zał. n>1 ;D)? Profesorka powiedziała, że to drugie. I ta sprawa tyczy się także narkotyków. Więc policja od narkotyków, jak raz sprawdza, czy ten proszek do dragi, czy może mąka, też są uzależnieni? Pomysłu babka nie miała.

Furia

Raven, ale jak sprawdzają testem narkotykowym to ich nie zażywają. Wiem, że na amerykańskich filmach policjanci kiedyś nagminnie "jedli" narkotyki, ale to tylko fikcja filmowa.

kura z biura

Już za czasów Kojaka sprawdzali jakimiś odczynnikami, widziałam ;)

A swoją drogą, trafiłam kiedyś na takie opko, którego super - mroczna bohaterka oczywiście brała narkotyki. Opisane było dokładnie jak to idzie do łazienki, żeby dać sobie w żyłę działkę heroiny - po czym wychodzi z tej łazienki jakby nigdy nic. Żadnych objawów, żadnego odlotu. Jakby papierosa wypaliła.

Raven

No, racja. Ale moja siostra raz wciągnęła i jakoś nie muszę jej gonić po dworcach i toaletach. To ja mam długopis - strzykawkę.

Furia

Nie jest to perełka blogowa, ale nie chciałam tworzyć nowego tematu.
Co się dzieje, kiedy słitówka bądź aŁtorka dostanie się na studia:
[link widoczny dla zalogowanych]

Szok. :D

kura z biura

Tja... przykład precyzji w wyrażaniu myśli, ogólnej kultury i w ogóle...
Idę zaszyć się w kąciku.

	Forum www.antsweet.fora.pl Strona Główna :: Portale do stron różnych	Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 Następny
Strona 7 z 8