Pani Krytyk i jej porady

Skrzydlata

[link widoczny dla zalogowanych]

Przypadkiem trafiłam na minibloga niejakiej Pani Krytyk - fascynatki estetyki. Nie wiedziałam, gdzie to umieścić. Z jednej strony - ok, dobrze, że ktoś zadał sobie tyle trudu, żeby plastiki krytykować. Nikogo bezpośrednio nie obraża - twarzy nie pokazuje, imion, nazwisk, nicków, linków nie podaje. Mimo to, większość "komciów" zalicza się do kategorii: "jesteś głupia i naruszasz prawa autorskie" Ciekawa jestem jednak, jak społeczność antsweet skrytykuje panią krytyk.

Cobitorre

Skrzidło, ty czytasz mi w myślach xD
5 minut przed wejściem na forum czytałam minibloga panikrytyk.
Nie jest pierwszą, która założyła bloga krytykującego tego typu zdjęcia itd.
Ogolnie jest u niej ciekawie, ale mimo wszystko wolę krytykę w stylu Kasiek. Bo jednak po zdjęciach nie zawsze pozna się "umysł" człowieka.
Nie twierdzę, że można to zrobić przez czytanie czyjegoś bloga, ale wtedy i tak jest się bliżej ^^

kura z biura

Billy The Fish był pierwszy!

Skrzydlata

Ostatnio coraz więcej osób oskarża mnie o telepatię... Widziałam już takie blogi w wykonaniu Zuych i Mhrocznych Imoł Słitów. Język podobny do antyfanek Tokio Hotel.
To różowe tło mnie razi. bardzo.
Według mnie ta pani profesjonalnym krytykiem nie jest. Mam wrażenie, że przez jej komentarze prześwituje bardziej jej własna opinia.

"Hahaha! Panią w turkusowych spodniach jakoś bym przebolała"

No więc patrzę na panią w turkusowych spodniach, i zdania pani krytyk nie podzielam. Dziewczyna wygląda źle, ma grube, krótkie nogi, kompletny brak talii i pulchne ramiona. Nie pomogłyby jej buty na szpilkach do takich spodni. Pani krytyk stawia raczej na to, co jej się podoba, co nie.

"Dołożyłabym jeszcze królicze uszka (w końcu wszystko trzyma się tu kupy) i byłby "git majonez" "

Zrozumieć nie mogę, po co z takimi tekstami wjeżdża. Wystarczy, że dziewczę założy długie spodnie, zdejmie ten pasek, rękawiczki i będzie wyglądać jak normalna, przeciętna dziewczyna.

Kazuś

Mia

Hmm? Obiły mi się o uszy jakieś słowa o Billym The Fishu. Kim on właściwie jest? ^^"

A Pani Krytyk... No nie podobają mi się te komentarze, a z doborem zdjęć czasem przesadza. A poza tym... ten obrazek w tle i kot moim zdaniem są pospolite.

Ktosza

Tak, jak na fali popularności analiz powstają mizerne niby analizy, tak samo mnożą się blogi wyszukujące i komentujące koszmarne zdjęcia. Pół biedy, jeśli komentarze po prostu nie są śmieszne, ale czasem na takie blogi wrzucane są zupełnie przeciętne fotki, w których naprawdę nie mogę się doszukać niczego do wyśmiania.

Mia - Billy The Fish to autor pierwszego "krysiowego" bloga, właśnie z takimi zdjęciami. Tyle, że sensowniejszego niż strona pani krytyk.

Ptaszniczka

Billy the Fish to profesjonalista, natomiast ta pani tutaj to jakaś marna parodia.

Kazuś

Adres Billego to [link widoczny dla zalogowanych] niestety blog jest od dłuższego czasu porzucony.

kura z biura

A to stary blog Billy'ego:
[link widoczny dla zalogowanych]

Ingrid

Billy jest świetny. Przy nim Pani Krytyk jest prawie jak Krysia.

Kruczycha

Billy come back!

Takich blogów jest mnóstwo, ale i tak Billy rządzi. Szkoda, że już nie publikuje postów ;(

Lisa

Ale dlaczego Billy The Fish porzucił bloga?
Był o niebo lepszy od Pani Krytyk. Te "Krysie i ich misie"...

Kruczycha

Tego właśnie nie wie nikt. Już raz tak było, że Billy postanowił nas opuścić co zaowocowało lawiną komentarzy, których nigdy nie doczeka się żadna aŁtoreczka w tej galaktyce. Jego fanki groziły samobójstwem, wyznawały miłość i oświadczały się. Komciów pod pożegnalnym postem było ponad 1000! Zobaczcie same [link widoczny dla zalogowanych] Ja też tam się wpisałam. Potem Billy wrócił tym razem na pingerze. Minęło trochę czasu i teraz znów jest cisza... Musze przyznać, że bardzo mi go brakuje, bo odwiedzanie jego bloga było już dla mnie stałym punktem dnia... Inne blogi są tylko cieniem tego co robił Billy. Wklejanie tragicznych zdjęć to nie wszystko. Trzeba też inteligentnie i z humorem je opisać. Trzeba mieć klasą, a właśnie klasy brakuje Pani Krytyk.

Furia

No tak, ale wtedy Billy się pożegnał, a nie zniknął z dnia na dzień.

Kazuś

Na jakimś blogu widziałam teorię spiskową, że Billy miał układ z pingerem i gdy pinger przestał płacić, to Billy zawiesił działalność, ale jakoś trudno mi w to uwierzyć.

kura z biura

Dziwne to jego nagłe zniknięcie bez pożegnania. Ja też swego czasu inspirowana Billym założyłam podobny blog tyle, że o chłopakach. Co prawda zapał mi już trochę ostygł, kiedyś wklejałam nowe zdjęcia codziennie, teraz mniej więcej raz na tydzień.
Jeśli ktoś jest zainteresowany - [link widoczny dla zalogowanych]

Furia

Nie wierze w tę teorię, która przedstawiła Kazus, ale jak mówi stare, ludowe porzekadło: "Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze".
Osobiście myślałam, o bardziej czarnym scenariuszu. A pomyślałam o tym, kiedy mój brat pokazał mi profil na n-k chłopaka, który zginął. To konto funkcjonuje tylko dlatego, że pewnie nikt oprócz niego nie zna hasła albo nikt nie wpadł na pomysł, żeby coś z tym zrobić. To oczywiście tylko teoria, mam nadzieję, że nieprawdziwa.

Kazuś

Powodów mogło być wiele. Kiedyś byłam czytelniczką bloga przedstawiającego ironiczne spojrzenie na politykę. Świetnie pisane, uwielbiałam czytać. Aż pewnego dnia zniknął. Po chyba roku pojawiła się notka, że miał depresję, leczy się. Wszystkie stare notki zostały skasowane, była tylko ta. Dość niejasno napisana zresztą. Autor nigdy już nie wrócił do pisania.

undeadlily

Właśnie dokonałam przełomowego odkrycia. iks de Nie wiem, skąd dorwałyście bloga Pani Krytyk, ale ja znalazłam jego avatara w polecanych miniblogach pingera. Pinger jak onetblog?

Mia

Hmm, Locha Snejpa też w pewnym momencie zniknęła...?

Kazuś

Pinger poleca chyba wszystko jak leci. Wczoraj czy przedwczoraj był bardzo niespecjalny blog jakiejś dziewczyny. Trzylinijkowe notki w stylu: "Właśnie zjadłam śniadanie. Wieczorem spotkam się z M.". Poprawne ortograficznie, ale to raczej nie powód, by to polecać.

Lisa

Podobno Pinger poddaje blogi selekcji. Wybiera ciekawe, obserwuje je, potem dodaje do listy poleconych. Dziwne, że wspomniany przez Kazuś twór się tam znalazł.

Ptaszniczka

Skrzydlata

Pani Krytyk była między innymi na pudelku. Po za tym, pewnie każdy portal kogoś poleca, tylko na Mylogu sam musisz wykupić reklamę...

kura z biura

Kazuś

[link widoczny dla zalogowanych] <- powiedzcie szczerze, uważacie że ten blog jest wart polecenia? Moim zdaniem zupełnie nie. Zacytuję kilka pełnych notek.

Czarna Kijana

Łoł. Co to ma być? Chwalenie się malinką na piersi (nawet jeśli istnieje takowa)?
Dobra, poudaję głupią.
Jak jej się tam rozplasnęła malina, to radzę zmyć, bo sie mrówki zalęgną.

Cobitorre

Kazuś, ten blog naprawdę jest polecany? o_O
Nigdy go nie widziałam na "liście", ale ja ogólnie ślepa jestem...

Taa... jak się nie ma czym pochwalić, to się chwali malinką na dekolcie.

Idi

Właśnie się zastanawiałam, czemu blog Kury nie jest polecany. Patrzę, że nie ma tam na Pingerze żadnej opcji typu zgłoszenia ciekawego bloga do polecenia...

A co do Pani Krytyk, to nie byłabym taka ostra w ocenianiu, na przykład porównując ją do Krysi. Po prostu, ma bloga, gdzie subiektywnie ocenia zdjęcia.

Widziałam jescze takie tempaki - [link widoczny dla zalogowanych] - co powiecie? Mi się podobały te pojednyki, w początkowych notkach (mistrzyni wagi ciężkiej w powalaniu drzew rządzi!). Ale ogólnie racja, dużo już takich blogów.

	Forum www.antsweet.fora.pl Strona Główna :: Portale do stron różnych	Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony 1, 2 Następny
Strona 1 z 2