Loża Szyderców/Krytyków

Dizzy

Jak w temacie, słyszał ktoś o tym? -Falka - nie Ciebie się pytam :P-

Falka

Czemu? Nie mogę pochwalić się swoją szeroką wiedzą w tej dziedzinie?

Ir

Władciwe to ja nie za bardzo o tym słyszałam... czy to źle?

Dizzy

No! I to jak! Falka... Ani pyska ;p Cicho siedź;p

Ptaszniczka

Hm... Mómin, jako doskonale doinformowane stworzenie w niemal każdej dziedzinie...
...
...
...
...
...
...w życiu o tym nie słyszał.

Dizzy

Cholera! -.-

Krzysiek

Ja też o tym nie słyszałem, a może słyszalem tylko nie pamiętam

Ir

Czy to chodzi o taki blog z ocenami? ^^

Hagath

Gdzie ten termin pojawił się pierwszy raz, to już pewnie najstarsi górale nie pamiętają.
Pytanie w temacie jest tak ogólne, że nie wiem, jak na nie odpowiedzieć. Niech więc odpowiedzą za mnie google:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Oto najbardziej precyzyjne trafienia.

Kazuś

Wiem, że moja znajoma (Myszoskoczka z Krakowa) oceniała kiedyś w jakimś składzie, który chyba podobnie się nazywał. A może tak samo?
Poza tym był chyba kilka lat temu taki program w telewizji...

Dizzy

Nie ^^" Choć Ir ma po części rację...

Ir

No to Dizzy powiedz, co to jest! Jakaś grupa co ocenia blogi?

Dizzy

Ekhem. Kiedyś istniał blog [link widoczny dla zalogowanych] Autorka miała mnóstwo czytelników, ale wypisywała takie głupoty i była tak zakochana w sobie, że gorzej się chyba już nie dało. byłam młoda i głupia - czytałam go... Kiedyś wchodzę na blog. "DHL przejęte" Ktoś ukrradł bloga autorce. po jakimś czasie ciszy nagle autorka powróciła. Pisalaswoje opowiadanie, była happy i wszyscy byl;i happy. Po kilku dniach na DHL pojawiła się notka"nie pozwolę tej suce pisać bloga! buahahaha!" Ozkazało się że to miała być ta sama osoba która go wczesniej przejęła. Rozpoczęła się walka w komentarzach. Fanatyczki, przeciw kilku dziewczonom które popierały w sumie skasowanie bloga. W trakcie jej trwania, autorka (Guru O. jak ją ślicznie nazywałyśmy) przyznała się oficjalnie że napisała tamtą notkę by zwiększyc popularność. To utwierdziłoo nas w przekonaniu że jednak dobrze, że blog został przejęty. Jednak Guru wciąż miała wytrwałe fanatyczki, które z nami walczyły. W pewnym momencie niejaka Dizzy (^^) okrzyknęła całą grupę sprzeciwu Lożą Szyderców/Krytyków (funkcjonowały dwie nazwy) Dziewczyny z tego grona analizowały sweet blogi doprowadzając powoli do ich wymarcia. PO jakiś czasie grupa przekształciła się w ocenialnię, któej wiodło się wyśmienicie. Mieliśmy zaszczyt być w najpopularniejszych blogach kilka razy. Niestety ktoś skasował ocenialnię. Po dłuższej nieobecności, Dizzy razem z koleżankami stwierdziły że wypadałoby ją reaktywować i tak powstała nowa [link widoczny dla zalogowanych]

Dziękujęęę ^^

tesska

Hasło Loża Szyderców kojarzy mi się w pierwszej kolejności z ekipą 4funTV, w drugiej - z wierszem mojej przyjaciółki o takim właśnie tytule.

Ale nie mam pojęcia, o co może chodzić w tym temacie, można prosić jakoś precyzyjniej nieco? ;)

Edit: O, zostawiłam sobie zakładkę do odpisania przed wyjściem z domu i widzę, że się spóźniłam xD

Falka

Jak to pięknie ujęłaś Dizz, aż mi się łezka w oku zakręciła.
Tylko szkoda, że Loża się rozpadła i już nikt o Nas nie pamięta.

Kazuś

Szczerze?
Zaraz chyba zacznę być wulgarna.
Robisz z tego jakieś wydarzenie roku, zakładasz osobny temat, próbujesz nam zasugerować, że nieznajomość tego bloga świadczy przynajmniej o zacofaniu, a blog jest do dupy. No, może nie całkiem, ale na pewno nie jest wybitny.
Literówki, interpunkcyjne - to woła o pomstę do nieba.
Po takiej reklamie spodziewałam się czegoś przynajmniej poprawnego.
Choć z drugiej strony blogi tak nachalnie reklamowane zazwyczaj dobre nie są...

Dizzy

Spytałam tylko czy ktoś o tym słyszał, to nic złego. Byłyśmy w swoim czasie popularne i myślałam po prostu że ktoś słyszał. A założyłam temat bo nie znalazłam nigdzie miejsca w którym mogłabym to swobodnie napisać.

Kazuś

Portale do stron różnych -> Oceny
Nie wydaje Ci się, że tamten temat byłby odpowiedniejszy? Jakbyś napisała, że reaktywujecie bloga to jeśli ktoś znał, to by napisał.

Venes

Temat przeniesiony. I nie warczeć już na siebie.

Ptaszniczka

Hm. Zainteresowałam się dzisiaj tą sprawą i poczytałam nieco notek i komentarzy, zarówno na Loży Szyderców jak i na Anty blogu. Znając jedynie wersję, którą przedstawiła tu Dizzy, ceniłam LS za ich walkę przeciwko sweetom, jednak gdy poznałam więcej szczegółów, straciła ona w moich oczach. Trochę złośliwości i masa przekleństw. Wprawdzie słownictwo niezbyt ubogie, ale na widok błędów typu "żadko" uruchamia się u mnie opcja walenia głową o stół. Poza tym, nikt, kto szanuje swojego, że tak powiem, "wroga", nie posuwa się do hackingu, by usunąć jego bloga, bo mu sie nie podoba. Pozwolę sobie pominąć fakt, iż hacking jest nielegalny.
Co do Anty-Loży - panuje tu żałosna zasada Jak-Kuba-Bogu-Tak-Bóg-Kubie-Oni-Są-Wulgarni-I-Złośliwi-To-My-Też-Tacy-Dla-Nich-Bądźmy. Więcej na ten temat nie powiem, bo zwyczajnie nie mam siły.
Jeśli miałabym wybierać, nie przyłaczyłabym sie do żadnej z tych "partii politycznych" (jak powiedziała o sobie LS). Zostałabym raczej gdzieś pośrodku.
Zaznaczam, że w żadnym wypadku nie chcę wszczynać wojny z Dizzy i spółką, chociaż raczej nie nazwałabym czegoś takiego "starymi, dobrymi czasami"; cieszyłabym sie raczej, że mam to za sobą.

Dizzy

Sorry za to że jeszcze tu piszę, ale muszę coś powiedzieć Móminowi ^^

Każdy kto przeklinał* (no, większośc) był upominany kiedy tylko było można. (ptrzynajmniej przeze mnie) ale wiem o co chodzi. Gdy na to tak spojrzę, to też to widzę, ale jednak to są same miłe wspomnienia.

* przepraszam za błąd

Kazuś

"Bluźnił"?!
Dizzy, weź proszę słownik i nie tylko podaruj go swoim współpracowniczkom, ale i sama poczytaj.

Idi

"Infobot 22:04:53
bluźnić ndk VIa, ~nię, ~nisz, ~nij, ~nił"

Nie rozumiem, co tu jest źle? Może wyjdę na idiotkę teraz, ale naprawdę nie wiem.

EDIT: Dobra, wiem.
"Mieszanie czasowników bluźnić i bluzgać jest rażącym błędem!"
Ale szczerze, zawsze myślałam, że słowo "bluźnić" jest używane w znaczeniu "przeklinać". Nigdy nie lubiłam słowa "bluzgać", wydawało mi sie takie jakieś właśnie wulgarne, podwórkowe.

Kazuś

Człowiek całe życie się uczy nowych słów, ale choć tych, których używa powinien znać znaczenie.

Krzysiek

Nawet pani dyrektor może sie mylić: Kiedyś przed lekcją w sali przylegającej do jej gabinetu kilku "sportowców" przyszlo i przeklinało głośno (co drugie słowo to K#&^@) Jak Dyrektorka wypadła z gabinetu i wrzeczczała, żebyśmy nie bluźnili, no cóż...

	Forum www.antsweet.fora.pl Strona Główna :: Portale do stron różnych	Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1