FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj     
I-doser

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.antsweet.fora.pl Strona Główna :: Portale do stron różnych
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Szapi
Japończyk



Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 775
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ale że co?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 14:46, 30 Lip 2009    Temat postu: I-doser

Na koloniach poznałam nie tylko mnóstwo świetnych osób, ale też pewną rzecz, która strasznie mi się spodobała. Trochę trudno to opisać, ale są to nagrania, które w dosyć ciekawy sposób działają na słuchacza. Wprowadzają w taki jakby stan, większość z nich to symulatory np. narkotyków, które nie robią żadnych trwałych zmian w mózgu.
W sumie to proste: bierzesz słuchawki, kładziesz się wygodnie, zamykasz oczy, włączasz nagranie i pozbywasz się wszelkich myśli.
Reakcje mogą być różne, zależy jak bardzo to na ciebie działa i czego słuchałaś.

Jak na razie, jako początkująca, wysłuchałam tylko Hand of God, Cocaine, Ecstasy, Quick Happy... chyba tyle, nie pamiętam, wszystkie w wersji krótkiej. Każda daje inne uczucie, w tym, niektóre uczucia są tylko podczas słuchania, potem człowiek jest totalnie normalny, a niektóre utrzymują się trochę po wysłuchaniu.
Naprawdę, uczucie towarzyszące słuchaniu można porównać do transu, hipnozy jakiejś, do tripu po dragach...

Na początku, przyznam od razu, bałam się tego i byłam przeciwna, ale to tylko dlatego, że nie wiedziałam, co to takiego. Więc na koloniach wysłuchałam nie do końca Hand of God jedynie, ale potem, już w Warszawie, na nocowaniu u koleżanki, w spokoju wysłuchałam reszty. Warto, przynajmniej ja tak sądzę, nikogo nie zmuszam, ale schiza jest niezła.
Być może tak mi się to podoba, bo muszę przyznać, że zawsze ciągnęło mnie do środków, które dają mniej więcej taki efekt, czyli do narkotyków i tego typu oszałamiaczy. Moja koleżanka też słuchała, ale nadal boi się każdego z tych nagrań i jest w gruncie rzeczy niechętna. Za to mnie to wciągnęło.

Wiadomo, może to uzależnić jak każda inna rzecz, ale będzie to uzależnienie jedynie psychiczne, o fizycznym nie ma mowy. I brak trwałych urazów mózgu, jedynie przejściowe, typu zawroty głowy, przywidzenia, ból głowy, drgawki... Zależy jakiego symulatora słuchasz.

No, teraz umawiam się z koleżanką na wysłuchanie Gates Of Hades, wersji długiej (półgodzinnej), bo podobno jest to jedno z mocniejszych. Wiadomo, takie coś muszę umówić, niestety, bo u mnie w domu nie opcji, żebym zamknęła się w pokoju ze słuchawkami w uszach. Gdyby rodzice skapowali, czego słucham, miałabym przewalone, bo im się nie wytłumaczy, że to niegroźne. A tak to pójdę do niej, ona się czymś zajmie, a ja położę się u niej na łóżku i na pół godzinki się odłączę od świata.

Strona brzmi [link widoczny dla zalogowanych] ale gdyby ktoś chciał posłuchać, to lepiej przez youtube.com, wpisując i-doser w wyszukiwarce, bo na stronie i-dosera trzeba chyba ściągnąć cały program, żeby posłuchać.
Wersje krótsze trwają ok. 10 min, a pełne ok.30 min.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Furia
Trzecia ręka



Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z uOsiedla
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 15:45, 30 Lip 2009    Temat postu: Re: I-doser

Szapi napisał:
Wiadomo, może to uzależnić jak każda inna rzecz, ale będzie to uzależnienie jedynie psychiczne, o fizycznym nie ma mowy. I brak trwałych urazów mózgu, jedynie przejściowe, typu zawroty głowy, przywidzenia, ból głowy, drgawki... Zależy jakiego symulatora słuchasz.


No to mnie zachęciłaś, zawsze chciałam dostać drgawek.
Co do urazów mózgu, to chyba źle się wyraziłaś. Urazy są mechaniczne i raczej nie rozróżnia się przejściowych i trwałych. Pewnie chodziło Ci o zmiany w mózgu, a z tym już nie jest tak łatwo, wolałabym się dowiedzieć od lekarza, że to nieszkodliwe.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szapi
Japończyk



Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 775
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ale że co?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:39, 30 Lip 2009    Temat postu:

No tak, o zmiany. Czytałam na tej oficjalnej stronie, że wszystkie nagrania, zanim dawane są do użytku, są testowane i sprawdzane, żeby nie były szkodliwe.
Co do drgawek, to wiesz, jedni lubią, drudzy nie. Ja, jak już pisałam, lubię takie schizy. A drgawki miałam przy słuchaniu Ecstasy, strasznie fajne, najpierw się cieszyłam, sama nie wiem z czego, potem cała się trzęsłam (czułam to i starałam się nad tym zapanować, ale nie umiałam), a po wysłuchaniu byłam strasznie wesoła i miałam ochotę słuchać jeszcze raz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kazuś
Mroczny zaklinacz klawiatury



Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 2177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Niska

PostWysłany: Czw 16:42, 30 Lip 2009    Temat postu:

Wiesz Szapi, uzależnić się można. I to nie do końca tylko psychicznie. Czytałam niedawno jakąś mądrą książkę napisaną przez psychiatrę. Niektóre wydarzenia, sposoby stymulacji naszego mózgu wywołują uwalnianie się w naszym mózgu pewnych substancji. Na początku I-doser będzie Ci dawał kopa, potem nie będziesz mogła bez tego żyć, a potem zaczniesz szukać innych dróg zapewnienia sobie tych substancji.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Idi
Cytatomiotacz



Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 538
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 17:50, 30 Lip 2009    Temat postu:

O całej sprawie dowiedziałam się jakoś na krótko przed wakacjami. Przesłuchałam kilka dosów, niektóre kilkakrotnie i nie działo się w zasadzie nic. Czytałam jednak opinie na forum, niektórym zaczęły działać dopiero po pewnym czasie. I na początek trzeba wybierać te łatwiejsze. Miałam w te wakacje słuchać tego tak długo, aż w końcu zacznie mi działać, ale właśnie nie mam teraz czasu, całe dnie siedzę w domu z bratem, a do słuchania tego trzeba całkowitego wyciszenia itp. Jednak mam jeszcze cały sierpień, wrócę może do słuchania. Ale jakoś przed Gates of Hades, Hand of God itp. mam opory, bo to podobno takie straszne uczucia i w ogóle. Więc nie wiem, czy w ogóle je wypróbuję, a jak już, to za jakiś czas, jak się przygotuję psychicznie.
A tak w ogóle, to niewykluczone, że dosy nie działają ze względu na moje nienajlepsze słuchawki... cóż.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szapi
Japończyk



Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 775
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ale że co?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:47, 30 Lip 2009    Temat postu:

Kazuś napisał:
Wiesz Szapi, uzależnić się można. [...] Na początku I-doser będzie Ci dawał kopa, potem nie będziesz mogła bez tego żyć, a potem zaczniesz szukać innych dróg zapewnienia sobie tych substancji.

Jakbym słuchała w kółko, codziennie, to być może. Uzależnić się można w zasadzie od wszystkiego. No, ale staram się nie ześwirować do końca na tym punkcie ;)

Idi napisał:
Ale jakoś przed Gates of Hades, Hand of God itp. mam opory, bo to podobno takie straszne uczucia i w ogóle. Więc nie wiem, czy w ogóle je wypróbuję, a jak już, to za jakiś czas, jak się przygotuję psychicznie.

Hand of God to pierwsza rzecz, jakiej słuchałam, dlatego na koloniach nie wysłuchałam tego do końca, rzuciłam słuchawkami i podziękowałam za zabawę, ale po powrocie do Warszawy, będąc w bezpiecznym towarzystwie spróbowałam reszty, która daje innego kopa niż to, np. Cocaine. Hand of God jest... no, straszne, moja koleżanka przez to, że tego słuchała pierwszego, ma opory przed resztą, bo za każdym razem jak zaczyna czegoś słuchać, to ma wrażenie, że to to. A ja chcę posłuchać Hand of God tej wersji półgodzinnej i wytrzymać do końca. Będę kozak, mój chłopak rzuca się po łóżku i nie daje rady tego wytrzymać.
A Gates of Hades jest podobno jeszcze mocniejsze, więc mam trochę stracha, ale pewnie spróbuję, jak będzie okazja.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lisa
Jolanta Rutowicz



Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 680
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Nie 20:39, 09 Sie 2009    Temat postu:

Chętnie bym spróbowała, ale tym, czego w życiu najbardziej się boję to uzależnienie. Obojętnie od czego, sam fakt, że nie masz nad sobą kontroli mnie przeraża. Mam w tej kwestii pewne doświadczenia (jakkolwiek głupio by to zabrzmiało). Poza tym, Twój chłopak rzuca się po łóżku podczas słuchania? To chyba nie świadczy o niczym dobrym.
Jeśli opinia lekarza na temat tych "specyfików" będzie pozytywna, to rozważę spróbowanie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lia
Hory Bloguś



Dołączył: 24 Sty 2009
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z daleka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:24, 09 Sie 2009    Temat postu:

Wiecie, co? Jakkolwiek nieszkodliwe są te i-dosery, kiedy o nich piszecie, brzmi to jak rozmowa o regularnych narkotykach. I nawet, jeśli to słuchanie nie niszczy fizycznie, to na pewno "schizy" nie wspomagają zdrowia psychicznego.

Szapi napisał:
A ja chcę posłuchać Hand of God tej wersji półgodzinnej i wytrzymać do końca. Będę kozak, mój chłopak rzuca się po łóżku i nie daje rady tego wytrzymać.

Oj, Szapi, Szapi! A mnie zmylił twój milutki awatarek...

A tak w ogóle, jak wyglądają te nagrania? Co to za dźwięki?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kura z biura
Cool dzieciak z subkultury metalowej



Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 418
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 11:39, 10 Sie 2009    Temat postu:

Z ciekawości posłuchałam jednego - takie to było trochę szumiące, trochę buczące, trochę plumkające. Jakichś niezwykłych wrażeń nie doświadczyłam, ani podczas słuchania, ani potem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Furia
Trzecia ręka



Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z uOsiedla
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:45, 10 Sie 2009    Temat postu:

Możliwe, że u niektórych występuje swoisty efekt placebo. ;)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szapi
Japończyk



Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 775
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ale że co?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 15:01, 10 Sie 2009    Temat postu:

kura z biura napisał:
Z ciekawości posłuchałam jednego - takie to było trochę szumiące, trochę buczące, trochę plumkające. Jakichś niezwykłych wrażeń nie doświadczyłam, ani podczas słuchania, ani potem.

Każdy reaguje inaczej, na niektórych w ogóle to nie działa. Moja przyjaciółka miała tak jak ty, słuchając Hand of God nawet nie drgnęła, a potem powiedziała, że to nudne.

Lia napisał:
Oj, Szapi, Szapi! A mnie zmylił twój milutki awatarek...

Swoją postać mrocznego demona zniszczenia i dekadencji zwykle ukrywam pod kolorowymi ubraniami i szerokim uśmiechem, ale jak wiadomo, pozory mylą.
Lia napisał:
A tak w ogóle, jak wyglądają te nagrania? Co to za dźwięki?

Posłuchaj to zobaczysz, ale patrząc na to z boku, brzmi to jak jakieś dziwne buczenie, trzeszczenie, różnie... A jak się słucha... hm, podczas słuchania jednego nagrania, chyba Ecstasy, wyraźnie słyszałam pociąg, który przejeżdżał obok mnie.

Lisa napisał:
Chętnie bym spróbowała, ale tym, czego w życiu najbardziej się boję to uzależnienie.[...]
Jeśli opinia lekarza na temat tych "specyfików" będzie pozytywna, to rozważę spróbowanie.

Może uzależnić jak wszystko inne, psychicznie. Fizycznie nie.

Oficjalna strona i-doser.pl napisał:

Czy jest bezpieczny?
Każdy nowy "drag" (tak nazywane sią pliki obsługiwane przez program) zanim zostanie oficjalnie opublikowany musi przejść pozytywnie test na sporej grupie ludzi o dużej rozpiętości wiekowej. Nie zaleca się jednak prowadzenie samochodu po przyjęciu "draga".


Ostatnio zmieniony przez Szapi dnia Pon 15:04, 10 Sie 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kazuś
Mroczny zaklinacz klawiatury



Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 2177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Niska

PostWysłany: Pon 15:06, 10 Sie 2009    Temat postu:

Szapi, ja na stronie z moimi opowiadaniami też wszystko mogę napisać. Nie widziałam jednak na tej stronie żadnych numerów norm i dopuszczeń do użytku. Dlatego mogą sobie pisać o bezpieczeństwie i doświadczeniach. Jak napiszę, że mój najnowszy wynalazek - napój powodujący czkawkę testowałam na ufoludkach, to uwierzysz?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szapi
Japończyk



Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 775
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ale że co?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 15:08, 10 Sie 2009    Temat postu:

No dobra, wiem, że masz rację, ale powiedzmy...
Teraz możecie sobie dodać, że było to testowane też na mnie. I nawet jeśli wydaję się wam nie do końca normalna, to z pewnością nie od i-doserów, których wysłuchałam. A i-dosery nic mi nie zrobiły, jedyne co, to po prostu strasznie mi się spodobały. Ale od tamtego czasu nie słuchałam, nie mam jak i kiedy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kazuś
Mroczny zaklinacz klawiatury



Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 2177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Niska

PostWysłany: Pon 15:10, 10 Sie 2009    Temat postu:

Widzisz, ale to samo powie wielu narkomanów w początkowej fazie uzależnienia. "Brałam/brałem był odlot, ale nic mi nie jest." Efekty typu problemy psychiatryczne mogą się pojawić na przykład po roku czy po dwóch. A z tego, co rozumiem te i-dosery to sprawa nowa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Furia
Trzecia ręka



Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z uOsiedla
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 15:17, 10 Sie 2009    Temat postu:

Szapi ja rozumiem, że masz takie, a nie inne zainteresowania. W szkole średniej też zaczytywałam się "Pamiętnikiem narkomanki", "Ćpunem", "My, dzieci z dworca ZOO" i chyba większość nastolatków coś takiego przechodzi, ale na litość borską nie pisz, że uzależnienie psychiczne jest "spoko", a fizyczne jest "be".
Nie wiem, jak to dla was wygląda, ale moim zdaniem nie powinniśmy tak bezkrytycznie promować czegokolwiek, co w swym założeniu ma działać jak narkotyk. Nie można też w tak lekki sposób lekceważyć objawów typu: zawroty głowy, przywidzenia, ból głowy, drgawki. Samo to, że Szapi ma obawy przed opowiedzeniem o tym rodzicom, daje do myślenia.

Nie chcę, żebyś Szapi mnie źle zrozumiała, nie chcę Ci niczego zabraniać, ani Cię do niczego zniechęcać, nie potępiam Twoich zainteresowań, ale forum zrzesza również młode osoby, które niekoniecznie powinny "bawić się" w takie rzeczy, a wyjaśnienie, że to TYLKO uzależnienie psychiczne jest bardzo naiwne.
Tako rzekłam umoralniająco, teraz jestem już 100% konserwą.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szapi
Japończyk



Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 775
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ale że co?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 15:29, 10 Sie 2009    Temat postu:

Furia napisał:
[...]na litość borską nie pisz, że uzależnienie psychiczne jest "spoko", a fizyczne jest "be".

Tutaj to ty mnie źle zrozumiałaś. Nie pisałam, że to jest fajne, tylko chciałam raczej postawić sprawę jasno: to może uzależnić jak wszystko inne, bo od wszystkiego można się uzależnić psychicznie.

Furia napisał:
Nie chcę, żebyś Szapi mnie źle zrozumiała, nie chcę Ci niczego zabraniać, ani Cię do niczego zniechęcać, nie potępiam Twoich zainteresowań, ale forum zrzesza również młode osoby, które niekoniecznie powinny "bawić się" w takie rzeczy, a wyjaśnienie, że to TYLKO uzależnienie psychiczne jest bardzo naiwne.

W sumie racja, nie pomyślałam o tym w ten sposób, bo ja raczej przychylam się do zasady, że każdy sam podejmuje decyzje, nikomu się nic nie zabrania, bo każdy ma własny mózg i to jego indywidualna sprawa, czy się uzależni, czy nie, bo niszczy tym tylko siebie.

Furia napisał:
Nie wiem, jak to dla was wygląda, ale moim zdaniem nie powinniśmy tak bezkrytycznie promować czegokolwiek, co w swym założeniu ma działać jak narkotyk. Nie można też w tak lekki sposób lekceważyć objawów typu: zawroty głowy, przywidzenia, ból głowy, drgawki. Samo to, że Szapi ma obawy przed opowiedzeniem o tym rodzicom, daje do myślenia.

Każdy słucha na własną odpowiedzialność, nikt nie jest zmuszony, ale może racja, że trochę deprawuję młodszych ode mnie, zwłaszcza, że sama jestem jeszcze szczeniakiem ;)
A to, że mam obawy - proste. Z rodzicami nie da się porozmawiać tak jak tu, gdzie toczy się dyskusja, każdy jasno wyraża swoje zdanie. U nich nie mogłabym nic wytłumaczyć, byłoby tylko krótkie "Masz zakaz, koniec rozmowy, zanim się wkurzę bardziej."
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.antsweet.fora.pl Strona Główna :: Portale do stron różnych Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
     www.antsweet.fora.pl: Przyległość blogowa.     
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group   c3s Theme © Zarron Media
Regulamin