Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Szapi
Japończyk
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 775
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ale że co? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:56, 27 Wrz 2010 Temat postu: Wstyd się przyznać, ale mam onet.blożkowe opo! |
|
|
... I to w dodatku o tematyce potterowskiej!
Tak, zrobiłam to.
Założyłam na onecie bloga-opowiadanie.
Po prostu nie mogłam się powstrzymać, skakałam między blogowymi opowiastkami od adresu do adresu i nie znalazłam tego, czego szukałam, więc postanowiłam sama coś napisać. W dodatku zatęskniłam do robienia ślicznych szablonów i tym podobnych pierdół.
Opowiadanie ma być łatwe i przyjemne do czytania, niezbyt długie, trochę zabawne i, co najważniejsze, z trochę inną wizją Malfoy'ów, niż spotykałam się do tej pory... A właśnie, TAAK! To jest o Malfoy'ach!
Konkretniej o Scorpiusie, który jest postacią na tyle nieopisaną przez Rowling, że mogę trochę sama go wykreować, nie odstając przy tym od ukochanego kanonu i nie robiąc z niego małego Draco, którego naprawdę nie lubiłam we wszystkich onetowskich fanfickach na jakie wpadłam. Zawsze kochały go wszystkie, a on się okazywał wrażliwym romantykiem, masakra.
No, to czekam na rzeźnię :D
[link widoczny dla zalogowanych]
Btw. Jak to jest z tą odmianą imienia Draco? Staram się tego nie odmieniać na Dracona, ale czasami już nie wiem jak jest poprawnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Magdolińska
Parszywy Promenad
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:32, 29 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Ej, Szapi, to się serio fajnie czyta, bo jest takie uroczo sarkastyczne i absolutnie nie jest słodkie. No i rzadko się spotyka blogi o synu Malfoya, chociaż ja akurat w tym głęboko nie siedzę. Ale chętnie bym przeczytała już pierwszy odcinek, daj znać, jak wstawisz, bo mogę zapomnieć sprawdzić, a chętnie bym przeczytała, naprawdę. :)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kazuś
Mroczny zaklinacz klawiatury
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 2177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Niska
|
Wysłany: Pią 20:16, 01 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi się, że "Draco" się nie odmienia. I koniec. Ale ja ostatnio (od dwóch lat prawie) w kółko słucham wersji anglojęzycznej i przywiązana jestem do angielskich nieodmiennych nazw własnych.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magdolińska
Parszywy Promenad
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:59, 01 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi się, że odmieniane było w książce. Pamiętam, że na pewno w którymś momencie było "[...] Drakona Malfoya[...]". Jak się tak ma styczność tylko z oryginałami, to potem ciężko się przemóc, żeby cokolwiek odmienić, też tak mam czasem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kazuś
Mroczny zaklinacz klawiatury
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 2177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Niska
|
Wysłany: Pią 22:25, 01 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Zwróć jednak uwagę że Dracon i Draco to jednak coś innego i może mieć różne formy. Głowy sobie nie dam uciąć, ale Draco zostawiłabym w spokoju, a Dracona odmieniała.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szapi
Japończyk
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 775
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ale że co? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:19, 01 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Rozdział pierwszy się pojawił, zapraszam chętnych do lektury ;)
Jak mówiłam, staram się Draco nie odmieniać. Jak będę miała wolną chwilę, to przejrzę książki, żeby zobaczyć, jak sobie z tym radził tłumacz w polskim wydaniu, wydaje mi się, że faktycznie nie odmieniał, chyba, że już musiał.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magdolińska
Parszywy Promenad
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:09, 02 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Masz rację, Kazuś, pochylam pokornie głowę, bo nie pamiętam, czy Draco odmieniał. Bo Dracona na pewno.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szapi
Japończyk
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 775
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ale że co? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:51, 03 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Malfoy z książki miał na imię Draco, jednak w przekładzie Polkowskiego, czasami odmieniał go na "Dracona".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kazuś
Mroczny zaklinacz klawiatury
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 2177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Niska
|
Wysłany: Nie 19:11, 03 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
W polskim przekładzie "Draco" jest zdrobnieniem "Dracona".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Idi
Cytatomiotacz
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 538
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:12, 08 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Nie wydaje mi się, żeby Draco było zdrobnieniem - po prostu odmienia się je tak jak np. Otto (Ottona), czy Hugo (Hugona).
Opowiadanie w wolnej chwili przeczytam i ocenię :]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szapi
Japończyk
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 775
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ale że co? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:49, 30 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Dla zainteresowanych (warto sobie wmawiać, że takowi istnieją) wiadomość o nowym rozdziale wrzucam tu oto.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|