http://historia-penelopy.blog.onet.pl/

Raven

Marysuizm aż kipi. Dopiero jeden rozdział, nie ma wielu błędów, ale postać mnie wręcz zamroczyła.

Ingrid

Ona pisze fanfik. Opowiadanie dzieje się w świecie Dysku. Nigdy bym się czegoś takiego nie podjęła w obawie, że coś pochrzanię.
Przeczytałam pierwsze dwa akapity. "Ank-Morpork" jest niezwykłe. Ciekawe czym się różni od Ankh-Morpork?

Falka

Proszę, Kaśki, zróbcie coś z Tym Czymś, Co Tylko Teoretycznie Jest Opowiadaniem. Jak można tak kaleczyć Świat Dysku?!

Chociaż brawa dla aŁtorki, że przeczytała chociaż jedną książkę i jeszcze się nie roztopiła.

Ktosza

Kurde no, a byłam pewna, że do czerpania przyjemności z lektury książek Pratchetta trzeba mieć choć trochę inteligencji! I jak skopane przypisy z gwiazdką -u Pratchetta urocze, pełne wdzięku i dowcipu uwagi, u aŁtoreczki są to dodatkowe miejsca na komentowanie wyglądu bohaterki.
Oczywiście, zupełnie marysuistycznej. Ma 14 lat i jest w Straży(?), Vimes widzi w niej przyszłość i wykazuje się ona oczywiście bohaterstwem, że ho, ho. I widzi Śmierć, jakże by inaczej.
A to są chyba jakieś kpiny:
"
*W Ankh-Morpork , ludzie byli wyjątkowo ufni, a ponieważ nikt nie chciał tego zmieniać to ludzie mówili sobie wszystko" <-chyba, że nie załapałam ironii w tym fragmencie, ale kolidowałaby ona z treścią opka.

nie mam siły. Żądam krwi autoreczki!

Stworzonko

Bezcześci Świat Dysku! Nieudolnie próbuje naśladować styl Pratchetta! Nie można jej tego puścić płazem. Żądam analizy!

Ingrid

Ptaszniczka

Wita Was brat Mómina, Akira. Moja siostra jest martwa, tak więc chwilowo nie jest w stanie napisać czegokolwiek w tym temacie.

Pozdrawiam i życzę miłego dnia.

miss-blue

Sweet girl na Dysku? Nadchodzi apokalipsa! Błagam zanalizujcie to!

kura z biura

Khem... czy Vimes faktycznie był sierżantem, czy też aŁtorka tak twórczo rozwinęła słówko "sir"? Wydaje mi się, że jako dowódca straży, powinien być przynajmniej kapitanem (dawno nie czytałam, mogę się mylić).
Ale za szarganie Vimesa, niezależnie od stopnia, należy jej się sroga zemsta! Ręce precz!

Edit:
-WIEM WIEM, ALE TO NIE MOŻLIWE KOT MNIE WIDZIAŁ , LEKARZ MNIE WIDZIAŁ BO JUŻ SIĘ PRZYZWYCZAIŁ ALE ONA ? TO NIE MOŻLIWE ABY BYŁA MOJĄ ... A MOŻE ...

Zaginiona córka Śmierci, no ja nie mogę...

Ingrid

Prawie jak córki Voldy'ego.

ELenka

Ale jedno jej trzeba przyznać-temat ma oryginalny.
Czyta książki.
I generalnie interesuje ją COŚ innego niż TH. Blog27, Us5 itd....

Cobitorre

Mam dość czytania już po Waszych komentarzach. Nie, boję się. Córka Śmierci? =.=
Niedługo będą klasykę niszczyć, ot co.

Ktosza

ELenko, pozwolę sobie odpowiedzieć na Twój post cytatem z Twojego podpisu(to Lec?):
"Czy jeśli ludożerca je nożem i widelcem - to postęp?"
;)

ELenka

No to ja się piszę na przeczytanie fanfików z Bohunem:D

Ingrid

Raven

Z Sienkiewiczem to przegięłaś... Nic z jego twórczości nie przeczytała większa część moich znajomych, którzy sweetami nie są. A skoro one nie mogą przeczytać wypowiedzi dłuższej niż 10 zdań nie przerywanych emotkami?

Ingrid

W takim razie jak aŁtorka tego dzieła przeczytała książki Terry'ego Pratchetta? Pisane potocznym językiem (takim, jaki preferują pokemony) to one nie są. Chyba, że mamy tu do czynienia z pewnym rodzajem pół-pokemona. Przeczytała dobrą książkę, to teraz musi stworzyć coś podobnego. Cóż, musimy przyznać, że jej nie wyszło.

Ktosza

A swoją drogą, coś mi się tu nie zgadza:

ELenka

Sienkiewicz jest GENIUSZEM. I każdy kto twierdzi inaczej chce mnie zdenerwować...

Ja nie twierdzę, że jej dzieło ma jakąś wartość. Ale dziewczyna przeczytała książkę, spodobał jej się świat i zaczęła szukać swojego miejsca w nim. W czysto aUtoreczkowy sposób wyrzuciła to z siebie na blogu, ale ja ją trochę rozumiem, bo czasem też tak miałam po przeczytaniu czegoś co mi działało na wyobraźnię :) Tylko, że ja się tym nie dzieliłam z ogółem ludzkości :]
Więc ja proszę nie jeździć po dziewoi, co najwyżej po jej blogu.

<to straszne, odczuwam solidarność z aUtorką....>

Ptaszniczka

EL, ja nie dziwię, że sie miesza, ale "autorka" jest zapisem poprawnym ;)
Mómin zmartwychwstała i ma wreszcie okazję zająć się tym tForem.

"Penelopa zwana Pen, obudziła się zlana potem , po raz kolejny mała sen" - jak to mówią, RYMŁO SIĘ!
Dziewczątko podziwiam za sam fakt, że wie, kto to jest Pratchett, ale oryginalności jej brak. Jak już ktoś wcześniej powiedział, wyjątkowo nieudolnie naśladuje jego styl, a jej pokrewieństwo ze Śmiercią zwaliło mnie z krzesła. Ciekawa jestem, kto jest jej matką? Panna Flitworth?

ELenka

Oj, Móminku, tak się zdenerwowałam obrazą Henia mojego ukochanego, że mi się pomerdało...

Skrzydlata

Przepraszam, że co? Jak można być córką Śmierci? Żądam szczegółowego wyjaśnienia! Toż to nawet nie nekrofilia, on się składa praktycznie.. z samych kości! Przecież to Śmierć! Niech mi nikt nie mówi, że Śmierć uprawiał 'seks' z Zarazą i powstała Apoka...Mary Sue! >,> Vimes nie był sierżantem, tylko komendantem Straży Miejskiej Ankh-Morpork. To nie jest żaden gwiezdny żółw, tylko A'tuin. Od błędów ortograficznych, interpunkcyjnych, gramatycznych i rzeczowych aż się roi.

Falka

Skrzydło, w "Straż! Straż!" był jeszcze kapitanem, potem go awansowali.

miss-blue

W opisie wyglądu bohaterki zastanowiło mnie jedno: „Penelopa była ładną dziewczyną , o dużych niebieskich oczach * , czarujących blond włosach „przystrojonych '' jednym czarnym pasmem" – czy to czarne pasmo wam kogoś nie przypomina? Co do dzieci Śmierci, to on swoją (chyba, bo dokładnie nie pamiętam) córkę adoptował, potem powstała Susan - wnuczka Śmierci.

Ktosza

Averia

Cóż... Pytanie zadałam już Móminkowi, ale je powtórzę. Jak Śmierć mógł się rozmnażać? -.- Nawet moja wyobraźnia ma granicę.
Za zbeszczeszczenie Prattcheta należy się stryczek! Jak dobrze, że nietknęła jeszcze Niewidzialnego Uniwersytetu, bo zniszczenia magów bym jej nie darowała, i mściła się po setne pokolenie.

Skrzydlata

Ptaszniczka

Skoro aŁtorki dobrały sie już do Pratchetta, to kto będzie następny? Sapkowski? Piekara? Ziemiański? A może pójdą na całość i od razu ożywią Danusię?

Falka

Fanficka o Wiedźminie gdzieś już widziałam.
Jak już się zastanawiamy, to ja poszukam opcia o Antygonie, tam też była miłość.

Skrzydlata

Móminku, nie przeceniaj aŁtorek, Danusi nie ożywią, to cud, jeśli aŁtorka przeczyta chociaż 10 stron "Krzyżaków" >,> Widziałam fanficka do Ziemiańskiego! Oczywiście, zaginiona córka Achai, księżniczka, żołnierz, magiczka... Byle wara od Pilipiuka!

	Forum www.antsweet.fora.pl Strona Główna :: Oceńcie to!	Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony 1, 2 Następny
Strona 1 z 2