FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj     
Stephen King

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.antsweet.fora.pl Strona Główna :: Hobby / Książki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ktosza
Porn



Dołączył: 13 Wrz 2008
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: somewhere over the rainbow...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:31, 16 Lut 2009    Temat postu: Stephen King

Wiem, że na forum jest parę fanów tego autora, więc chciałabym spytać: jaką książkę Kinga polecacie na początek? Przymierzałam się do przeczytania czegoś jego autorstwa już od dawna, a teraz mam ferie i sporo wolnego czasu, więc byłabym wdzięczna, gdybyście mi coś podsunęli ;)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kazuś
Mroczny zaklinacz klawiatury



Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 2177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Niska

PostWysłany: Pon 20:40, 16 Lut 2009    Temat postu:

Wszystko, co tego autora czytałam było dobre. Największe wrażenie chyba zrobił na mnie "Cmętarz zwieżąt", choć "Martwa strefa" (książka w polskim wydaniu nosi tytuł "Strefa śmierci", ale tak naprawdę o "martwej strefie" jest mowa w książce, więc ja się tej wersji trzymam) też była bardzo dobra. No, i ta książka, której wciąż poszukuję. (Prawdopodobnie "Blaze", ale nie wiem, bo nie miałam okazji sprawdzić na pewno, a nigdzie nie mogę znaleźć szczegółów. Zaczynam wierzyć, że to tylko mi się przyśniła, bo nawet jak namierzyłam ten tytuł, to nigdzie nie znalazłam dokładnych informacji o niej. Dziwne.)
Jeszcze na uwagę zasługuje króciutkie opowiadanie "Człowiek, który kochał kwiaty". Moim zdaniem mistrzostwo świata.
Edit: "Blaze" chyba jednak istnieje, bo znalazłam na allegro. Uf.


Ostatnio zmieniony przez Kazuś dnia Pon 20:44, 16 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ktosza
Porn



Dołączył: 13 Wrz 2008
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: somewhere over the rainbow...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:11, 16 Lut 2009    Temat postu:

Dzięki za opinię ;) - co do "Blaze", istnieje na pewno, bo regularnie widywałam tę książkę w Empiku swego czasu - a tu jest opis z Biblionetki:
[link widoczny dla zalogowanych]
nie brzmi bardzo jak to, czego szukałaś, moim zdaniem...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kazuś
Mroczny zaklinacz klawiatury



Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 2177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Niska

PostWysłany: Pon 21:16, 16 Lut 2009    Temat postu:

To w takim razie nie to. W innym streszczeniu znalazłam tylko, że porwane zostaje dziecko. Wprawdzie osiemnasto-dziewiętnastolatka to tak średnio dziecko, ale porwanie to porwania. Będę musiała szukać dalej. Temat przenoszę, bo będzie w "książkach" lepiej pasował.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Furia
Trzecia ręka



Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z uOsiedla
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:18, 16 Lut 2009    Temat postu:

Bo Blaze King wydał pod pseudonimem Richard Bachman, może dlatego ten problem.

Tak jak napisała Kazuś, wszystkie pozycje Kinga są na podobnym poziomie. Ja osobiście zaczęłam od "Carrie", następny był "Sklepik z marzeniami", "Podpalaczka", a potem czytałam już wszystko co trafiłam. W sumie przeczytałam 18 pozycji tego autora i jedyne co zawiodło moje oczekiwania to zakończenie "Wielkiego marszu".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
a ja taka nieuczesana?
Bosky Drako



Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: dolina Muminków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:50, 16 Lut 2009    Temat postu:

Zakonczenia w ogole niebanalne.

Ja na poczatek proponowalabym moze raczej jakis zbior opowiadan, moze Sklepik Z Marzeniami, albo Szkieletowa Zaloge. Sama zaczelam wlasnie od SZ i zachecila mnie do siegniecia po dalsze pozycje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kazuś
Mroczny zaklinacz klawiatury



Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 2177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Niska

PostWysłany: Pon 22:58, 16 Lut 2009    Temat postu:

Ja tak jak Furia zaczynałam od Carrie. I z tego co wiem, to Venes też. Jakaś taka dobra do zaczynania książka. Niestety Kinga odkryłam dopiero w liceum przez co przeczytałam tylko kilka książek. Ale mam zamiar się poprawić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Furia
Trzecia ręka



Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z uOsiedla
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:17, 16 Lut 2009    Temat postu:

a ja taka nieuczesana? napisał:
Ja na poczatek proponowalabym moze raczej jakis zbior opowiadan, moze Sklepik Z Marzeniami

Ale Sklepik z marzeniami to nie jest zbiór opowiadań, chyba chodziło Ci o Marzenia i koszmary. Moim zdaniem opowiadania Kinga są ciekawe, ale to jego proza jest jego znakiem rozpoznawczym.

a ja taka nieuczesana? napisał:
Zakonczenia w ogole niebanalne.

Tak, tylko że w Wielkim marszu zakończenie ma dużo słabszy styl niż reszta książki, tak jakby Kinga goniły terminy ;)

Prozę Kinga odkryłam na przełomie podstawówki i szkoły średniej. Niestety, od dawna nie ma okazji czytać jego powieści, ale sentyment pozostał.


Ostatnio zmieniony przez Furia dnia Pon 23:19, 16 Lut 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kazuś
Mroczny zaklinacz klawiatury



Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 2177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Niska

PostWysłany: Pon 23:35, 16 Lut 2009    Temat postu:

Tak mnie rozmowa o Kingu zachęciła, że postanowiłam chociaż jakieś opowiadania poczytać. Czuję się trochę jak przestępca i mogę przysiąc, że "Granica" patrzy na mnie z wyrzutem i politowaniem. O podręczniku do chemii nie będę wspominać...
Edit: Nigdy więcej nie będę czytać po zmroku nic, co napisał King. Obiecuję!


Ostatnio zmieniony przez Kazuś dnia Wto 0:30, 17 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
a ja taka nieuczesana?
Bosky Drako



Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: dolina Muminków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:55, 17 Lut 2009    Temat postu:

Furia napisał:
a ja taka nieuczesana? napisał:
Ja na poczatek proponowalabym moze raczej jakis zbior opowiadan, moze Sklepik Z Marzeniami

Ale Sklepik z marzeniami to nie jest zbiór opowiadań, chyba chodziło Ci o Marzenia i koszmary. Moim zdaniem opowiadania Kinga są ciekawe, ale to jego proza jest jego znakiem rozpoznawczym.


Tak, racja, przepraszam za wprowadzanie w blad. :)


Ostatnio zmieniony przez a ja taka nieuczesana? dnia Wto 18:56, 17 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kruczycha
Cholernie Dramatyczny Neseser



Dołączył: 19 Wrz 2008
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 15:52, 19 Lut 2009    Temat postu:

Jest jeden dowód, że King jest mistrzem powieści grozy: u niego przerażająca jest nawet nalepka na zderzaku :) Podoba mi się w jego książkach to, że świat przedstawia bardzo szczegółowo, oddając idealnie klimat danego miejsca czy charakter postaci. Czasem kubek z którego pije bohater czy opis jego werandy potrafi powiedzieć o nim więcej niż wyczerpująca psychoanaliza. No i każda jego książka wciąga z siłą czarnej dziury, boisz się co będzie dalej, ale zachłannie pożerasz wzrokiem kolejne strony.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ghost Rider
Argus Filch



Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ankh-Morpork
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:06, 19 Lut 2009    Temat postu:

Ja zaczęłam od "Christine", ale tak jak Kazuś szczególnie polecam "Cmętarz Zwieżąt". A "To" czytałam po ciemku przy płomieniu świecy, bo nam prąd wtedy odcięli... <wspomina>
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kazuś
Mroczny zaklinacz klawiatury



Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 2177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Niska

PostWysłany: Śro 22:01, 04 Mar 2009    Temat postu:

Właśnie przeczytałam najnowszą (chyba) książkę Kinga - "Ręka mistrza". Jestem pod wrażeniem (jak zwykle), ale mam wrażenie, że grozy i lepkiego strachu było w niej wiele mniej niż w innych, które dotąd czytałam. Ciekawa, wciągająca, zaskakująca, ale mało jest takich dzieł tego autora, które by takie nie były.
Oprócz tego czytam zbiór opowiadań "Nocna zmiana" i jestem dosyć mocno zawiedziona. Na pięć opowiadań, które przeczytałam tylko jedno mogę nazwać dobrym. Inne wydają mi się w najlepszym wypadku szkicami, z których można by zrobić coś dobrego. Znam jednak jeszcze chyba trzy opowiadania z tego zbioru i choć dawno ich nie czytałam, to wiem, że przynajmniej jedno z nich będzie dobra, a jedno jest wręcz genialne (zachwalany przez mnie "Człowiek, który kochał kwiaty").
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rinnel
Straszny Forum



Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:21, 04 Mar 2009    Temat postu:

A co powiecie na "Lśnienie" i "Misery"?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
a ja taka nieuczesana?
Bosky Drako



Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: dolina Muminków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 0:26, 05 Mar 2009    Temat postu:

Kazuś napisał:
Właśnie przeczytałam najnowszą (chyba) książkę Kinga - "Ręka mistrza". Jestem pod wrażeniem (jak zwykle), ale mam wrażenie, że grozy i lepkiego strachu było w niej wiele mniej niż w innych, które dotąd czytałam. Ciekawa, wciągająca, zaskakująca, ale mało jest takich dzieł tego autora, które by takie nie były.
Oprócz tego czytam zbiór opowiadań "Nocna zmiana" i jestem dosyć mocno zawiedziona. Na pięć opowiadań, które przeczytałam tylko jedno mogę nazwać dobrym. Inne wydają mi się w najlepszym wypadku szkicami, z których można by zrobić coś dobrego. Znam jednak jeszcze chyba trzy opowiadania z tego zbioru i choć dawno ich nie czytałam, to wiem, że przynajmniej jedno z nich będzie dobra, a jedno jest wręcz genialne (zachwalany przez mnie "Człowiek, który kochał kwiaty").


Tez bardzo sie z mama zachwycamy 'Czlowiekiem...'.

A 'Reke Mistrza' tez przeczytalam stosunkowo niedawno, bodajze ze trzy miesiace temu, rzeczywiscie nie jest bardzo przerazajaca (balam sie spac po 'Dzieciach Kukurydzy'), ale przyznaj, ze klimat fantastyczny, wyspa, czy chociaz te muszle.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kazuś
Mroczny zaklinacz klawiatury



Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 2177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Niska

PostWysłany: Czw 12:01, 05 Mar 2009    Temat postu:

Ha! "Dzieci kukurydzy" to to opowiadanie za zbiorku, które oceniałam przed chwilą jako dobre (z tych, które czytałam kiedyś). Czytałaś cały zbiorek "Nocna zmiana" czy tylko na wyrywki? Jeśli czytałaś to jak się podoba? Z tych, które poznałam teraz to "Dola Jeruzalem" jest dobra.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
a ja taka nieuczesana?
Bosky Drako



Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: dolina Muminków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 14:43, 05 Mar 2009    Temat postu:

Na wyrywki. Jak patrze na spis opowiadan, to czytalam jeszcze Czarny Lud, Nocny Przyplyw, Truskawkowa Wiosne, no i czlowieka wlasnie. W tym Czarny Lud byl calkiem - calkiem, dobre napiecie bardzo, no i Truskawkowa Wiosna jest wlasciwie prawie numerem jeden na mojej prywatnej liscie ulubionych opowiadan Kinga!

Co do zbiorow opowiadan ogolnie, to zawsze bede uwazala, ze jednak Szkieletowa Zaloga jest najlepszym, no i moze Marzenia i Koszmary.


Ostatnio zmieniony przez a ja taka nieuczesana? dnia Czw 14:45, 05 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kazuś
Mroczny zaklinacz klawiatury



Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 2177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Niska

PostWysłany: Pon 15:43, 04 Sty 2010    Temat postu:

Właśnie skończyłam czytać "Wielki marsz". Tak jak pisała Furia: zakończenie mnie zawiodło. Wprawdzie i tak czytałam ostatnie 30 stron z zamkniętymi oczami. No, prawie zamkniętym z irracjonalną nadzieją, że nie stanie się to, co się stać musi, ale samo zakończenie... Spodziewałam się czegoś mocniejszego.
Niedawno zakupiłam i przeczytałam jeszcze: "Jak pisać - pamiętnik rzemieślnika" tego autora. Bardzo podobał mi się fragment biograficzny. A chyba najbardziej historia sprzedaży praw do publikacji "Carrie".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Furia
Trzecia ręka



Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z uOsiedla
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 15:46, 04 Sty 2010    Temat postu:

Prawda? Tak jakby gonił go termin i chciał jak najszybciej skończyć. Chociaz sam pomysł na książkę ciekawy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kazuś
Mroczny zaklinacz klawiatury



Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 2177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Niska

PostWysłany: Pon 15:50, 04 Sty 2010    Temat postu:

Cała książka, jak to zwykle u Kinga była okrutna i przerażająca, ale w tym zakończeniu nie wiem... Tak jakby pierwszy raz ulitował się nad głównym bohaterem. Może i jestem żądna krwi, jak opisany tam tłum, ale liczyłam na strach, ból, łzy i powolną śmierć bohatera. A tu szast-prast. Limit słów się skończył. W dwie linijki kończymy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Furia
Trzecia ręka



Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z uOsiedla
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 15:58, 04 Sty 2010    Temat postu:

Jednak z drugiej strony, sama nie wiem jakby tę książkę zakończyć. Jedno jest pewne - na pewno nie tak.
Fabuła przypomina nieci film Battle Royale.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kazuś
Mroczny zaklinacz klawiatury



Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 2177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Niska

PostWysłany: Pon 16:01, 04 Sty 2010    Temat postu:

Trudno zakończyć ją inaczej, bo narracja jest "przyklejona" do głównego bohatera. Nie ma go - nie ma narratora. Jednak myślę, że opis oczekiwania na czerwoną kartkę byłby bardziej ekscytujący.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Furia
Trzecia ręka



Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z uOsiedla
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:13, 04 Sty 2010    Temat postu:

Dochodzę teraz właśnie do wniosku, że im nowsza książka tym słabsze zakończenie. Nie jest źle, ale nie jest aż tak ekscytująco. Ostatnio czytałam Komórkę i była przeganialna, ale im dalej w książce tym robiło się nieco nudnawo. Sam początek był niesamowitym trzęsieniem ziemi, ale im dalej w las tym napięcie słabło, zagrożenie się oddalało. Może za dużo pozycji Kinga przeczytałam i dlatego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ktosza
Porn



Dołączył: 13 Wrz 2008
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: somewhere over the rainbow...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:35, 04 Sty 2010    Temat postu:

A mnie się właśnie zakończenie "Wielkiego marszu" podobało. Niby wiadomo, co się stało, ale nie jest takie ostateczne. Oczywiście wiadomo, że happy endu nie będzie, ale jakoś tak... Gdyby było bardziej dosłownie, mniej by mi się podobało.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kazuś
Mroczny zaklinacz klawiatury



Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 2177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Niska

PostWysłany: Czw 18:53, 07 Sty 2010    Temat postu:

Muszę się pochwalić, że "Wielki marsz" zakupiłam dzisiaj w antykwariacie. Chyba w ogóle nie czytany. Dziesięć złotych taniej niż podaje cena na okładce, a książka jeszcze pachnie nowością. Uwielbiam mieć książki, które mi się podobały na własność.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rinnel
Straszny Forum



Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:54, 22 Sty 2010    Temat postu:

Ja dzisiaj przeczytałam Wielki Marsz. Może jestem nieczuła, ale trochę mnie znudził. I zakończenie totalnie mnie rozczarowało. Stwierdziłam, że King się pod koniec rozleniwił i nie chciało mu się zakończenia pisać to niech czytelnik sam sobie dopowie. W ogóle, średnio mi się podobało przez całą książkę, ale chciałam znać zakończenie. A tu takie rozczarowanie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kazuś
Mroczny zaklinacz klawiatury



Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 2177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Niska

PostWysłany: Nie 2:23, 31 Sty 2010    Temat postu:

Skończyłam czytać "Christine". Podobało mi się. Szkoda tylko, że czytałam ją bardzo długo (sesja, sesja) i wybijałam się z klimatu. Niemniej jednak polecam.
Tylko powiedzcie mi jak Arnie mógł być takim idiotą? Laska chce się z nim przespać, ale stawia jeden warunek: nie w samochodzie. A on co? Zamiast zabrać ją do motelu lub wymyślić coś innego odwozi ją do domu. Idiota. Normalnie jak bohaterowie tworzeni przez Żeromskiego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.antsweet.fora.pl Strona Główna :: Hobby / Książki Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
     www.antsweet.fora.pl: Przyległość blogowa.     
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group   c3s Theme © Zarron Media
Regulamin