FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj     
A o filmach w ogóle?
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.antsweet.fora.pl Strona Główna :: Hobby / Filmy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
a ja taka nieuczesana?
Bosky Drako



Dołączył: 09 Lut 2009
Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: dolina Muminków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 3:25, 23 Maj 2009    Temat postu: A o filmach w ogóle?

Czyli wątek, w którym możemy pisać, jaki film widzieliśmy ostatnio i co też o nim myślimy, jaki film chcemy zobaczyć w danym momencie, na czym się zawiedliśmy, jakie filmy lubimy, czyli dość luźne rozmowy filmowe.

Ja na przykład teraz baaardzo się napaliłam na Runaround, bo w Isabelle Mcnally jest coś takiego, co mnie do niej strasznie przyciąga i naprawdę nie mogę się doczekać filmu, żeby zobaczyć, jak bananowa, nowojorska młodzież radzi sobie z aktorstwem, bo przecież za jaką inną karierę takowi mogą się zabierać ;)

http://www.youtube.com/watch?v=FL9velpObY4
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szapi
Japończyk



Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 775
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ale że co?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:35, 23 Maj 2009    Temat postu:

Muszę skombinować po raz milion pięćdziesiąty siódmy Władcę Pierścieni całą sagę i zrobić sobie weekendową sesję w domu z popcornem! Muszę, kocham ten film. Kocham brudne włosy Aragorna. Kocham kłótnie Legolas vs. Gimli. Kocham te krajobrazy. Kocham muzykę z LOTRa. Kocham głupotę Pippina. Kocham teksty, które prawie znam na pamięć. Och, uwielbiam ten film. Kocham nawet orków! :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzysiek
Ravenclaffczyk



Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Annuminas
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 22:50, 23 Maj 2009    Temat postu:

Ja też i wczoraj uznałem, że orki i nazgule są takie sweet, że ja nie mogę :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szapi
Japończyk



Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 775
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ale że co?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:56, 23 Maj 2009    Temat postu:

Też wczoraj oglądałam, ale uznałam, że muszę obejrzeć wersję bez lektora, tylko z napisami, bo mnie wnerwia to, że nie słyszę dialogów! I omijają w telewizji tyle scen, że to masakra.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
undeadlily
Wszy fotek



Dołączył: 06 Wrz 2008
Posty: 257
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Cmentarz Rakowicki
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 0:02, 24 Maj 2009    Temat postu:

Władca Pierścieni jest cudowny. Ale ja mam trochę wypaczone spojrzenie na bohaterów.
Bardzo bym chciała teraz obejrzeć... Star Wars! Ale epizody IV - VI. Pierwsze trzy to szmira. Ale od jedynki właśnie zaczęła się moja przygoda z tą sagą. I mam nadzieję, że pazerny Lucas nie nakręci pozostałych trzech.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ELenka
Łup Grzebać



Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław/Rivendell

PostWysłany: Nie 11:28, 24 Maj 2009    Temat postu:

"I omijają w telewizji tyle scen, że to masakra."
Nie omijają, tylko puszczają wersję kinową. Te dłuższe to przecież reżyserska...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Furia
Trzecia ręka



Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z uOsiedla
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 11:45, 24 Maj 2009    Temat postu:

Ciężko jest z wersjami reżyserskimi w telewizji. Kiedyś dawno temu, oglądałam drugą część filmu "Obcy" w wersji reżyserskiej w telewizji, ale od tamtej pory już tego nie uświadczyłam. Bardzo chciałabym zobaczyć reżyserską wersję "Obcego 3", bo są w niej bardzo poważne różnice, ale też ciężko jest znaleźć.
Aktualnie czekam na wejście do kin "Transformers" i "Terminatora" oraz na możliwość pójścia na "Wojnę polsko-ruską", bo uwielbiam prozę Masłowskiej. Jestem bardzo ciekawa, jak im to wyszło.

Ostatnio oglądałam też krótkometrażowy film "9" i chciałabym zobaczyć, jego wersję pełnometrażową. Ta tematyka postapokaliptyczna początkowo przypominała mi trochę "Wall-E", ale szybko okazało się, że to zupełnie inna bajka.
http://www.youtube.com/watch?v=yeNbO85m2dM
http://www.youtube.com/watch?v=JIpZxBczWUg&feature=related
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lisa
Jolanta Rutowicz



Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 680
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Śro 15:22, 03 Cze 2009    Temat postu:

A słyszałaś o tym plakacie "Wojny polsko-ruskiej"? Rzeczywiście bardzo podobny do "Trainspotting", widać nie mamy szczęścia do plakatów. Wcześniej cała afera z "Popiełuszką".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Furia
Trzecia ręka



Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z uOsiedla
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:33, 03 Cze 2009    Temat postu:

Słyszałam, a nawet czytałam, ale (jak wielu ludzi zauważyło) plakat, o którym mowa, nie jest powszechnie dystrybuowany. Jeszcze się na niego nie natknęłam w przestrzeni innej niż Internet, raczej widuję tę wersję: [link widoczny dla zalogowanych]
A na filmie już byłam i bardzo mi się podobał, ale coś więcej napiszę innym razem. ;)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szamanka
Joanna Trygulgul



Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Castle Oblivion
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:18, 27 Wrz 2009    Temat postu:

Byłam dziś na 9.

Zakochałam się w tym, jak dla mnie było idealnie, ale moi kumple, z którymi byłam w kinie stwierdzili, że spodziewali się czegoś innego...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Furia
Trzecia ręka



Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z uOsiedla
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:25, 28 Wrz 2009    Temat postu:

Widziałam krótkometrażówkę i byłam zachwycona, jeżeli pełnometrażówka też jest taka dobra, to film musi być świetny.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rinnel
Straszny Forum



Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:36, 29 Wrz 2009    Temat postu:

Chyba też na to pójdę...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magdolińska
Parszywy Promenad



Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:38, 29 Wrz 2009    Temat postu:

Ja się w najbliższym czasie wybieram na "Przerwane objęcia". Widział ktoś?

Wczoraj mnie ogólnoszkolnie wyprowadzili na "Dzieci Ireny Sendlerowej". Musieliby mnie chyba do krzesła przywiązać, żebym to obejrzała jeszcze raz, w połowie filmu była bliska wyjścia z kina.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szapi
Japończyk



Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 775
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ale że co?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 17:18, 29 Wrz 2009    Temat postu:

Magdolińska napisał:
Wczoraj mnie ogólnoszkolnie wyprowadzili na "Dzieci Ireny Sendlerowej". Musieliby mnie chyba do krzesła przywiązać, żebym to obejrzała jeszcze raz, w połowie filmu była bliska wyjścia z kina.

W czwartek na to idę z klasą. Ale dlaczego chciałaś wyjść?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magdolińska
Parszywy Promenad



Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:04, 29 Wrz 2009    Temat postu:

Szapi napisał:
Magdolińska napisał:
Wczoraj mnie ogólnoszkolnie wyprowadzili na "Dzieci Ireny Sendlerowej". Musieliby mnie chyba do krzesła przywiązać, żebym to obejrzała jeszcze raz, w połowie filmu była bliska wyjścia z kina.

W czwartek na to idę z klasą. Ale dlaczego chciałaś wyjść?


Moja kochana klasa wprawdzie stwierdziła, że to było za mało drastyczne, ale jak dla mnie to, że matki musiały oddawać swoje dzieci obcym ludziom, żeby te przeżyły, nie mając gwarancji, czy one przeżyją i czy je kiedykolwiek spotkają jest bardziej drastyczne niż rozbabrany po ekranie mózg. W połowie filmu dostałam spazmów przy pożegnaniach tych rodzin i już właściwie wstawałam. Jak wytrzymałam do końca - nie mam pojęcia. Jeszcze jak zabierali niemowlęta, to one tak do końca nie były świadome, ale te starsze dzieciaki? One nigdzie nie chciały iść, nie zastanawiały się, czy umrą czy może nie, a tu przychodzi jakaś obca kobieta, przebiera je, zabiera od rodziców, a potem uczy modlitw i oddaje obcym ludziom. One w większości już nigdy do rodziców nie wróciły, bo tych rodziców już nie było. A trzeba jeszcze wziąć pod uwagę, że niektóre z nich mówiły tylko w jidysz. Wtedy nie dość, że były samotne, to jeszcze dochodziła bariera językowa. Może nie wszystko jest w tym filmie tak dokładnie opisane, ale można do tego dojść drogą dedukcji. Moi koledzy i koleżanki stwierdzili, że nie czuli tego napięcia, że jak Irena wyprowadzała te dzieci, to powinna być zdenerwowana. Tyle, że ona je wyprowadzała na oczach ludzi, ona MUSIAŁA wyglądać na spokojną, żeby ocalić tym dzieciom życie. I, przepraszam bardzo, jeśli w tym filmie nie ma napięcia, to ja jakaś dziwna jestem, bo z nerwów prawie sobie porozcinałam dłonie paznokciami, tak kurczowo zaciskałam palce.

No, rozpisałam się trochę, ciekawe, czy ktoś to przeczyta. ;]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Furia
Trzecia ręka



Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z uOsiedla
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:37, 29 Wrz 2009    Temat postu:

Magdolińska napisał:
No, rozpisałam się trochę, ciekawe, czy ktoś to przeczyta. ;]


Pamiętaj, że Kaśki przeczytały Twojego długaśnego bloga, a my przeczytałyśmy pięć notek o nim. Jesteśmy więc zaprawione w czytaniu.

To ciekawe, co napisałaś, bo po Twoim pierwszym poście byłam przekonana, że chciałaś wyjść, bo film był beznadziejny, a tu zaskoczenie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ELenka
Łup Grzebać



Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław/Rivendell

PostWysłany: Wto 21:24, 29 Wrz 2009    Temat postu:

Odniosłam to samo wrażenie, co Furia i już mi miała odejść ochota na obejrzenie... Ale po drugim poście wręcz przeciwnie. Dzięki za emocjonalną i interesującą recenzję :)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szapi
Japończyk



Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 775
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ale że co?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:47, 29 Wrz 2009    Temat postu:

Magdolińska napisał:
No, rozpisałam się trochę, ciekawe, czy ktoś to przeczyta. ;]

Jakby nie chciało nam się czytać, to byśmy nie były na forum, bo i po co?

Co do recenzji - dzięki wielkie. Pójdę, przekonam się, ale możliwe, że mnie też to ruszy, bo zwykle zwracam uwagę na proste i prawdziwe rzeczy, nieszcześcia, natomiast olepane motywy miłosne itp. są u mnie na samym dnie listy. Podczas gdy moje koleżanki rozpływają się patrząc, jak Belmondo romantycznie wyznaje miłość Baśce, ja ziewam. A potem one siedzą i nie rozumieją, kiedy mi łzawią oczy, jak patrzę na parę staruszków, którzy pomagają sobie zejść ze schodów. No, może przesadziłam, ale chciałam to mniej więcej zobrazować.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magdolińska
Parszywy Promenad



Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:14, 29 Wrz 2009    Temat postu:

ELenka napisał:
Dzięki za emocjonalną i interesującą recenzję :)

Nie ma za co. Jakoś o tym filmie nie mogę mówić inaczej, niż emocjonalnie.

Nie wiem, czy jakbym wiedziała, jak ten film będzie wyglądał, to bym na niego poszła. Jest niesamowicie przejmujący, to prawda. To wszystko było naprawdę i w rzeczywistości było jeszcze straszniejsze, niż w filmie. To też prawda. Nie wiem tylko, czy chciałam to widzieć. Ja się naprawdę nieczęsto wzruszam. Ale nie mogę powstrzymać łez, gdy oglądam filmy mówiące o wojnie. Które są tak realne, że z jednej strony ma się wrażenie, że jest się w środku tych wszystkich zdarzeń, a z drugiej - że jest się tak nieznośnie na zewnątrz, że nie można pomóc tym ludziom, jakoś ich wesprzeć, że nie można ich uratować.
A jeśli na ekranie są chore albo cierpiące dzieci, to niezależnie, czy to są żydowskie dzieci w getcie czy umierająca na raka dziewczynka, pacjentka doktora House'a, to ja się nie mogę opanować. Dzieci są czasem nieznośne, ale w żadnym razie nie zasługują na cierpienia, które niektórym z nich gotuje im świat, a czasem i ludzie. Na boga no, jak można skrzywdzić bezbronne dziecko?!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szapi
Japończyk



Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 775
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ale że co?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:18, 29 Wrz 2009    Temat postu:

Magdolińska napisał:
A jeśli na ekranie są chore albo cierpiące dzieci, to niezależnie, czy to są żydowskie dzieci w getcie czy umierająca na raka dziewczynka, pacjentka doktora House'a, to ja się nie mogę opanować. Dzieci są czasem nieznośne, ale w żadnym razie nie zasługują na cierpienia, które niektórym z nich gotuje im świat, a czasem i ludzie. Na boga no, jak można skrzywdzić bezbronne dziecko?!

Dzieci są zawsze najbardziej poruszającymi bohaterami, przynajmniej wiedług mnie. Działa na mnie to, że są bezbronne, że tak naprawdę nigdy nie mogą na zasługiwać na zły los, bo przecież są za małe, żeby cokolwiek złego zrobić. Wzbudzają we mnie najwięcej emocji, niezależnie, czy to strach w horrorze, czy tragiczna historia ich życia.


EDIT.
Wróciłam z filmu. Faktycznie, porażająca historia. Przez dłuższy czas starałam się opanować swoje zachowanie, siedziałam z wzrokiem wlepionym w ekran i miałam mokre oczy - nic więcej. Ale potem coś we mnie pękło (być może to przez płacz przyjaciółki obok) i sama się popłakałam. Jakbym miała niezliczone zapasy wody, lało się ze mnie przez połowę filmu. Ponadto w dwóch scenach musiałam się odwrócić, bo nie mogłam wytrzymać.
Zauważyłam też, że zwykle gdzieś w połowie filmu znamy mniej więcej dwie wersje zakończenia i zastanawiamy się, jak to mniej więcej będzie. A w tym filmie kompletnie nie przychodziło mi do głowy, co może być dalej. Wiadomo, hepiendu tam być nie mogło, ale jak miała się skończyć historia Ireny Sendlerowej? I wiecie co? W ogóle nie poczułam końca. Zwykle czuć, wątki są kończone, akcja zwalnia i tak dalej. A tu? Jakby się wszystko urwało.


Ostatnio zmieniony przez Szapi dnia Czw 16:34, 01 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lisa
Jolanta Rutowicz



Dołączył: 01 Sie 2008
Posty: 680
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Sob 16:06, 03 Paź 2009    Temat postu:

Ja idę dzisiaj na "Galerianki". W sumie chciałam iść na "Vicky Cristina Barcelona", bo grają u nas w OKFie, ale moje znajome sądzą (albo, jak to mówi inna koleżanka, ich rodzice sądzą), że to film "nie dla dzieci". No i wolą multipleksy...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ktosza
Porn



Dołączył: 13 Wrz 2008
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: somewhere over the rainbow...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:28, 03 Paź 2009    Temat postu:

Lisa napisał:
Ja idę dzisiaj na "Galerianki". W sumie chciałam iść na "Vicky Cristina Barcelona", bo grają u nas w OKFie, ale moje znajome sądzą (albo, jak to mówi inna koleżanka, ich rodzice sądzą), że to film "nie dla dzieci". No i wolą multipleksy...

No bo nie jest dla dzieci, ale "Galerianki" z pewnością też nie.

Powiedz potem, czy warto, bo się zastanawiam, czy się na to wybrać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szamanka
Joanna Trygulgul



Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Castle Oblivion
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:47, 03 Paź 2009    Temat postu:

My mieliśmy iść na Galerianki z panią od etyki, ale rozmyśliła się- stwierdziła, że ten film ją przygnębi, a ona nie chce być przygnębiona. Kurcze.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rinnel
Straszny Forum



Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:06, 03 Paź 2009    Temat postu:

Chciałabym iść na Galerianki. Rozmawiałam o tym z mamą. Powiedziała, że jeśli chcę to mogę iść, chociaż ona by wolała, żebym trochę poczekała. No i chyba nie pójdę. Ściągnę sobie kiedyś.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szapi
Japończyk



Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 775
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ale że co?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 19:07, 03 Paź 2009    Temat postu:

Szamanka napisał:
My mieliśmy iść na Galerianki z panią od etyki, ale rozmyśliła się- stwierdziła, że ten film ją przygnębi, a ona nie chce być przygnębiona. Kurcze.

Dobry żart.
Najlepiej niech chodzi tylko na komedie romantyczne i nie czyta gazet, ani nie ogląda telewizji, po co ma się przejmować zjawiskami społecznymi, czy też wojnami albo np. ludobójstwem. I niech nie wychodzi z domu, bo jeszcze na jej oczach ktoś przejedzie psa albo potrąci staruszkę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kruczycha
Cholernie Dramatyczny Neseser



Dołączył: 19 Wrz 2008
Posty: 200
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:29, 03 Paź 2009    Temat postu:

Na ekrany kin wchodzi ekranizacja książki Coelho pt. "Weronika postanawia umrzeć". Ta książka napsuła mi mnóstwo krwi (patrz: http://www.antsweet.fora.pl/ksiazki,24/ksiazki-ktorych-nie-polecilibyscie-nawet-wrogom,15-120.html ). W tytułowej roli zobaczymy znaną przede wszystkim z roli Buffy - Sarah Michelle Gellar. Pisarz powiedział, że nie wyobraża sobie innej osoby jako Weroniki. Może ktoś obejrzy i opowie czy film wporzo, bo książka jest tak potwornie irytująca, że nie mam siły znów przez to przechodzić :D

A co do "Galerianek" to chyba lepiej obejrzeć etiudę na you tube. Jak się czyta komentarze pod trailerem to raczej mijają się one z założeniami twórców. Komcie: "Zajedwabista muza" (O. S. T. R.) czy "Świetne teksty" (coś tam o melanżu) są na porządku dziennym.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ktosza
Porn



Dołączył: 13 Wrz 2008
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: somewhere over the rainbow...
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:37, 03 Paź 2009    Temat postu:

Komentarze na youtube często tak mają.

Kruczycho - co do "Weroniki", podzielam Twoje zdanie w pełni. To jedyna książka Coelho jaką przeczytałam w całości i jest to doświadczenie, którego w życiu nie powtórzę... Zastanawiam się, z czego oni zrobili ten film, bo jednak na ekranie musi się przecież choć trochę dziać...

A etiudę obejrzę, dzięki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ghost Rider
Argus Filch



Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ankh-Morpork
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 0:17, 04 Paź 2009    Temat postu:

Ja dzisiaj byłam na "Bękartach wojny". I wracając do domu (mojej znajomej) od razu zmieniłam tapetę na facjatę porucznika Aldo Raine'a. Nie ma słów, które określiłyby, jak bardzo podobał mi się ten film. Best Tarantino ever!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rinnel
Straszny Forum



Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 925
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:20, 04 Paź 2009    Temat postu:

Etiudę oglądałam i chętnie bym obejrzała więcej, ale chyba faktycznie trochę z tym poczekam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzysiek
Ravenclaffczyk



Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Annuminas
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 8:43, 10 Paź 2009    Temat postu:

Byłem wczoraj na "Będzie głośno" (org. "It might get loud") w sumie cłakiem niezły dokument na temat trzech gitarzystów bardzo popularnych zespołów rockowych (led zeplin, U2, The White Stripes) w sumie film opowiada o ich przygodzie z muzyką, oraz o kulisach powstawania płyt, okolicznościach politycznych, które miały na nich wpływ.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.antsweet.fora.pl Strona Główna :: Hobby / Filmy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 1 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
     www.antsweet.fora.pl: Przyległość blogowa.     
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group   c3s Theme © Zarron Media
Regulamin